Witajcie ! :)
Szał wyprzedaży nie udzielił mi się jakoś specjalnie w tym roku - odwiedziłam kilka sklepów, nie nie zwróciło mojej większej uwagi, zarówno ciuchowo, jak i kosmetycznie. Odkładam zresztą skrupulatnie pieniądze na wymarzoną szczoteczkę Clarisonic Mia 2 [ tutaj wielkie podziękowania dla Bogusi, która swoim postem o wydatkach kosmetycznych zmotywowała mnie do odkładania! :) ], więc wiecie - przyświeca mi wyższy cel ;) Z kosmetycznych zakupów coś tam poczyniłam, ale były to bardziej podstawowe rzeczy, które pewnie zsumuję na koniec miesiąca i Wam pokażę, obyło się jak dotąd bez szaleństw :)
To, co dziś zobaczycie, również do kategorii szaleństw się nie zalicza, bo nie wydałam na przedstawione rzeczy nawet 10 zł! :)
Wstąpiłam wczoraj do Natury celem nabycia olłejsów i przy kasie zauważyłam pudełeczka z przecenami. Zaciekawiona, podeszłam i zerknęłam, co tam wrzucili. I bardzo dobrze zrobiłam! Udało mi się złapać kilka świetnych kąsków, znacznie przecenionych! :) Nie wiem, jak opłaca się wyprzedawać rzeczy za taką cenę, nie wnikam, nie interesuje mnie to - ja dzięki tej promocji mam kilka ślicznych kosmetyków :D
Patrzcie i podziwiajcie! :) Nadmienię jeszcze, że wszystko kupiłam niemacane! Jupi! :)
- Brązer Catrice z limitowanki Cucuba - ma bardzo ładny, delikatny odcień bez grama pomarańczu, z małymi rozświetlającymi drobinkami [ nie złotymi! ], coś czuję, że się polubimy. Jest wielki - ma 23 g! W cenie regularnej kosztował 18,99 zł, zapłaciłam za niego 1,99 zł.
- 2 róże do policzków Catrice 030 Pink Grapefruit Shake - podwójny jasny róż z mniejszą częścią z mnóstwem srebrnych drobinek, której będę używać jako rozświetlacza. Nazwa rzeczywiście adekwatna, bo kolory przypominają mi miąższ grejfruta :) W regularnej cenie róż kosztował 16,99 zł, zapłaciłam za jeden 1,99 zł.
- Szminka Rimmel Lasting Finish 206 Nude Pink - jasny róż z perłowym połyskiem. Będzie dla mojej Mamy, bo ona lubi takie klimaty :) W cenie regularnej kosztowała 16,99 zł, zapłaciłam za nią 1,99 zł.
- Podwójny lakier do paznokci Essence Nail Colour 3 w wersji 03 Kiss On Top Of The Rock - mam już go w swojej kolekcji, ale za taką cenę żal było nie wziąć biedaczka ;) Podaruję go komuś. W cenie regularnej kosztował 11,49 zł, zapłaciłam za niego 0,50 zł.
Tak więc no.... Za wszystkie te rzeczy zapłaciłam 8,46 zł. [ w cenach regularnych wyszłoby 64,46 zł. ]
A jak u Was z wyprzedażami?
Szalejecie? :)
Takim wyprzedażom nie da się odmówić. Gratuluję nosa i mam nadzieję, że będziesz zadowolona (i Mama też) ze swoich nabytków :)
OdpowiedzUsuńPrawda? No nie mogłam ich zostawić w drogerii ;) Dziś już użyłam brązera i różu i jestem zadowolona, bardzo ładnie się prezentują :)
UsuńBronzer wygląda bardzo ciekawie, róże z tej serii niestety mnie nie przekonały. Były strasznie twarde i miały słabą pigmentacje, ale po przeczytaniu wielu zachwytów podejrzewam, że trafiła mi się kiepska partia :(
UsuńNaprawdę? Ja mam 3 róże z Catrice i każdy jest bardzo mocno napigmentowany i trwały, mają stałe miejsce w mojej kosmetyczce :) Szkoda, że trafiłaś na jakąś felerną partię :(
UsuńFajne zakupy. Ja na razie nie szaleję na wyprzedażach, kupuję to, co jest mi potrzebne, bo później tyle rzeczy mi zalega nieużywanych, że stwierdziłam, że pieniądze mogę przeznaczyć na coś innego. Z drugiej strony jak się patrzy na takie zakupy jak u Ciebie, to trzeba mieć silną wolę, żeby nie pobiec od razu do Natury ;-)
OdpowiedzUsuńMilko, ja też nie szaleję i nie zamierzam, staram się nie kupować bezsensownej ilości kolorówki, bo u mnie takie rzeczy bardzo długo się zużywają :)
UsuńNo w naturze czasami można coś tanio upolować.
OdpowiedzUsuńAle ty no normalnie szok!
Świetne łupy.
Można, można :)
UsuńPowiem Ci, że nigdy wcześniej w tak fajnych cenach nie upolowałam tam nic.
Super okazje, takich przecen u siebie to jeszcze nie widziałam. Sama z pewnością bym się również skusiła
OdpowiedzUsuńJa też byłam zdziwiona aż tak dużą obniżką :)
UsuńO, gratuluję :) Naprawdę Ci się udało :D
OdpowiedzUsuńNo nie? :D
UsuńSwietne zakupy!!!! Ten bronzerek bym przytulila z milq checia :-)
OdpowiedzUsuńJa sie nie dalam porwac wyprzedazom, ale i tak duzo bardzo kupuje. Czyli post Bogusi nic u mnie nie zmienil. Haha
Dzięki, bardzo się z nich cieszę :) Irenko, czy Ty aby nie masz za dużo bronzerów już? ;) Ale w sumie od przybytku głowa nie boli ;)
UsuńJa właśnie ostatnio mało kupuję i fajnie mi z tym, post Bogusi mi bardzo pomógł, zobaczymy, na jak długo ;)
Brązer sama bym wzięła :D Miałam nie iść do Natury, śnieg, pizgawica za oknem, ale nie oprę się, no nie oprę :D
OdpowiedzUsuńHaha, wybacz, że Cię zmusiłam do wyjścia z domu ;)
UsuńU mnie słoneczko, +6 stopni :D
O kurczę, naprawde szałowe te promocje!
OdpowiedzUsuńPrawda? :D Nic, tylko brać ;)
UsuńNie no, u mnie w Naturze takich szalonych promocji nie ma. :|
OdpowiedzUsuńTekashi, sprawdź, bo one podobno wczoraj się właśnie zaczęły :)
UsuńPo drodze z pracy mam Rossa, w którym są ceny na 'do widzenia'. :) Do Natury jeszcze zdążę. Chyba, jak nie zapomnę o niej. ;]
UsuńJa się nie załapałam na CND, a myślałam, że kupię odżywki do włosów Garniera :(
UsuńJa nie szaleję, jestem twarda i teraz trwam w postanowieniu zużycia tego, co już mam. Chociaż ten róż ze srebrnymi drobinkami... Aż serduszko mocniej zapikało...
OdpowiedzUsuńNo i super! Ja też staram się nie kupować za dużo, nie zawsze wychodzi, jak widaćna załączonym obrazku, ale i tak jest lepiej niż jeszcze kilka miesięcy temu :)
UsuńPodoba Ci się ten róż? Wysłać Ci jeden? Bo i tak nie mam pomysłu na niego :)
Szczęściara! Fajne zakupy :D
OdpowiedzUsuńFakt, udało mi się :)
Usuńach i ja skusiłabym się:)
OdpowiedzUsuńNie dziwię się ;)
Usuńśmiesznie wygląda ta cena 0,50 na lakierach do paznokci :) ale łupy zacne :)
OdpowiedzUsuńTeż się zdziwiłam w sklepie ;)
UsuńSzałowe ceny ;)
OdpowiedzUsuńJa nie kupiłam za wiele, wczoraj udało mi się dorwać w Sephorze ostatni kuferek Pat&Rub Home SPA przeceniony o połowę i już jestem zaspokojona :D
Mam nadzieję załapać się jeszcze na likwidacyjne promo w Marrionaud.
Oj tak :)
UsuńWidziałam w Sepho przecenione P&R i zastanawiałam sięnad czymś, ale w końcu zrezygnowałam i nie żałuję, bo mam jeszcze bardzo dużo pielęgnacji do ciała i wszystko by leżało, a tak mogłam sobie odłożyć kilka złotych do słoika na Clarisonic ^^
Ale promo z Mario fajne jest, żałuję, że nie mam blisko żadnego ich punktu :(
Świetne zdobyczę i to za taką cenę :D
OdpowiedzUsuńNo właśnie, cena jest ekstra :D
UsuńRóż <3 Szczęściara! Takie promocje!
OdpowiedzUsuńRóż jest prześliczny, już się z nim polubiłam :) Zresztą różę Catrice są świetnej jakości.
UsuńJeszcze nigdy żadnego nie próbowałam :)
UsuńAnne - wszystko przed Tobą :)
UsuńPrzeceny zawsze kochamy <3
OdpowiedzUsuńZwłaszcza tak duże <3
Usuńo jeju jakie przeceny :O szkoda, że w rossmannie takich nie ma bo niestety u mnie brak natury, ehhh.. ten bronzer by mi sie przydał, bo mój nie dość, że się połamał, to jeszcze wczoraj mi się wysypał i po bronzerze... :( no coz, pozostała mi tylko zazdrosc :D
OdpowiedzUsuńW Rosmannie podobno były odżywki Garnier Ultra Doux po 2 zł, ale w moim był brak... Ale jesteś biedna! Na pewno za niedługo znajdziesz jakiś fajny, nie martw się :)
Usuńwiem wiem, że były, ale jak ja poszlam to juz nic nie bylo!!!!!! nie dosc, ze to moje ulubione odzywki to jeszcze wczoraj mi sie ostatnia skonczyla :/ i chyba bede musiala kupic ją w cenie regularnej, takiego mam farta, o :/ kurcze jak mnie to wszystko denerwuje, na nic nie moge natrafic! cos mi ostatnio los nie sprzyja :/
UsuńCzyli obie nie miałyśmy szczęścia w Rossmanie :( Ciaach, spokojnie, szczęście na pewno za niedługo się do Ciebie uśmiechnie! :)
Usuńoby!! :)
Usuńo kurczę.. czemu nie mam nigdzie w pobliżu tej drogerii ;)
OdpowiedzUsuń;)
UsuńNiesamowite ceny, chyba jeszcze z takimi przecenami się nie spotkałam!
OdpowiedzUsuńBronzer oraz róż chętnie bym przygarnęła :-)
Justynko, ja też po raz pierwszy natrafiłam na aż taką obniżkę w Naturze, dlatego się nie zastanawiałam i wzięłam wszystko, co mi się spodobało :)
UsuńPostąpiłabym dokładnie tak samo :)
UsuńTrzeba było brać, zanim się rozmyślą ;))))
UsuńJuż nieraz kupowałam w Naturze przecenioną kolorówkę... ale aż takich przecen nigdy nie udało mi się dorwać ;) Szczęściara bo same fajne kąski :D
OdpowiedzUsuńMi też się już kilka razy zdarzyło kupić przecenione rzeczy, ale aż tak to jeszcze nigdy ;)
UsuńBardzo mnie cieszą te małe zakupy, nie tylko cenami :)
Ceny rewelacyjne, ale kupić niezmacane kosmy z Natury to dopiero sukces! Na szczotę też się czaję :D
OdpowiedzUsuńIwetto, normalnie podwójne szczęście :) Aż byłam zdziwiona, że na niczym nie ma palicha odbitego, a szminka ze spiczastym, ostrym czubkiem to dopiero ewenement :D
UsuńŚwietne zakupy, a ceny jeszcze bardziej :) Ja ostatnio w Naturze byłam z mężem i nie bardzo miałam czas na dłuższe zerknięcie do wyprzedażowych koszyczków.
OdpowiedzUsuńDzięki :) Ceny mi się bardzo podobały :D Oj tak, z mężczyzną w kosmetycznym to niestety nienajlepsze zakupy są ;)
UsuńTakie przeceny są super:) Pewnie przy takich cenach to ja też bym chętnie coś kupiła.
OdpowiedzUsuńOj tak! :) Przy takich cenach żal czegoś nie przygarnąć ;)
UsuńWow to się nazywa przecena! zazdroszczę różu :-)
OdpowiedzUsuńKonkretna, prawda? :D
UsuńTakie wyprzedaze to ja rozumiem! U mnie bardziej ciuchowo ale bez szalenstw ;)
OdpowiedzUsuń:D Co kupiłaś z ciuchowych wyprzedaży? :)
UsuńStrasznie spodobał mi się ten nowy sklep Medicine i to w nim zrobiłam większa zakupy :) obłowiłam się w śmieszne materiałowe spodnie, kwiatową kurtę na lato i trochę biżuterii. Mają fajną promocję - druga rzecz za 50% :)
UsuńSłyszałam o tym sklepie, ale jeszcze nie odwiedziłam, biżuterię mają śliczną :)
Usuńo nieeeee, takie przysmaki Catrice w przecenie? ciekawe, czy w mojej Naturze też, reeeeety, lecę dziś sprawdzić :D
OdpowiedzUsuńAgato, też byłam zdziwiona! Też jestem ciekawa, sprawdź i daj znać, co Ci się udało upolować! :D
Usuńale przeceny , wow ! ja bym i tak nic nie kupiła bo kolorówki mam aż nadto
OdpowiedzUsuńBasiu, ja na braki też nie narzekam, ale nie mogłam się oprzeć takim zachęcającym cenom :)
UsuńCiekawe czy każda Natura takie przeceny oferuje?
OdpowiedzUsuńWydaje mi się, że przeceny są w każdej, ale ręki sobie uciąć nie dam za to ;)
UsuńW szoku jestem! Czasami bywam w Naturze ale nigdy nie widziałam takich przecen!!! Kurcze, no chyba muszę tam pojechać :)
OdpowiedzUsuńPatko, ja również po raz pierwszy się spotkałam z tak dużą obniżką :) Przejedź się :)
UsuńPrzejade się Ale na cuda nie liczę że u nas takie przeceny będą.
UsuńMoże akurat Ci się uda? :) Daj znać!
UsuńTo się nazywa okazja ;)
OdpowiedzUsuńBardzo konkretna okazja :D
Usuńo skubana, ale Ci się trafiło :)
OdpowiedzUsuńNo nie...moje ukochane szminki Rimmela w takiej promocji? O_o chyba czas się wybrać na zakupy XD
OdpowiedzUsuńNuneczko, był tylko ten jeden kolor w promocji, innych nie widziałam...
UsuńJak tylko przeczytałam ten wpis sama pobiegłam do swojej natury i udało mi się wychaczyc 3 produkty w takich szałowych cenach. DZIĘKI:-)
OdpowiedzUsuńPooliver, cieszę się, że Ci też się udało! Pochwal się koniecznie, co wpadło w Twoje ręce! :D
Usuńwow świetne zakupy, ja niestety nie mogłam skorzystać z tej promocji ponieważ mam anginę i siedzę w domu:(
OdpowiedzUsuńOjejku! To kuruj się :)
UsuńWłaśnie planuję jutro wycieczkę do Natury. Zamierzam wziąć puder Essence All about matt, bo mają go wycofywać na wiosnę, a ja nadal go nie przetestowałam. Ale jeśli trafię na takie obniżki, na pewno dorzucę coś jeszcze.;)
OdpowiedzUsuńW takim razie życzę wyprzedażowego szczęścia! :)
UsuńNiestety szczęście nie dopisało. Po pudrze Essence ani śladu, wyprzedaże też kiepskie. Niby było przy kasie parę pudełek opatrzonych cenami 2.99zł i 3.99zł, ale nic ciekawego nie zawierały - same pomadki, błyszczyki, szminki, kredki do ust i parę lakierów w beznadziejnych odcieniach. Wróciłam do domu z pustymi rękami. :/
UsuńOj, szkoda :(
UsuńAle powiem Ci, że i u mnie ta wyprzedaż to w większości były brzydkie kolorystycznie rzeczy...
Ten komentarz został usunięty przez administratora bloga.
OdpowiedzUsuńNo ładnie :D Ja jak byłam wczoraj w Naturze to nic takiego nie było :(
OdpowiedzUsuńMoże jeszcze nie wyłożyli? :(
UsuńNo no no, świetne przeceny! Ciekawa jestem tych róży, testuj i pokazuj ;)
OdpowiedzUsuńPostaram się zorganizować jakąś prezentację :)
UsuńTez nie wiem jak im się opłaca za taką cenę sprzedawać ale nie wiem czy się cieszyć czy lekko przerazić :D
OdpowiedzUsuńWolę się nie zastanawiać, jaka jest cena produkcji tych kosmetyków, skoro po takiej cenie wyprzedają i to wciąż z zyskiem ;)
Usuń:) bo lubimy zdobywać a nie kupować najbardziej nieprawdaż ;)
OdpowiedzUsuńOj lubimy :D Instynkt łowcy działa ^^
Usuńkomus tu sie poszczescilo:))) chetnie wszystko obejrze, a roze to chyba najbardziej!
OdpowiedzUsuńOj tak i to bardzo :D Postaram się zrobić jakąś sensowną prezentację :)
UsuńRóże przyciągają wzrok :)
OdpowiedzUsuńSą śliczne, fakt :)
Usuńmi też się troszkę na wyprzedażach udało dorwać :) ale jestem pod wrażeniem tego jak cenowo udało Ci się całe zakupki ogarnąć :)
OdpowiedzUsuńInes, pochwal się, co upolowałaś? :D
UsuńCenowo to pobiłam chyba wszelkie rekordy ;)
To nie fair! U mnie nigdzie takich wyprzedaży nie ma ;/
OdpowiedzUsuńDzisiaj obleciałam dwa Rossmanny w poszukiwaniu szamponów Joanny za 1,99 i Barwy za około 2,50 i co? Oczywiście nie ma ;/ Szczęścia to ja nie mam do promocji! Naturę w moim mieście zamknęli - i gdzie ja mam kupować takie cudeńka? :(
Ale Tobie gratuluję takich wspaniałych łupów! :)
Oj, biedna jesteś, że nie udało Ci się znaleźć tych rzeczy... Ale na pewno jeszcze napotkasz niejedną promocję :D
UsuńDzięki :)
Oj tak biedna ja biedna;/ Ale masz rację - jak nie ta to następna się trafi ;) Może nie tak okazyjna i świetna jak Twoja, czy ta Rossmannowa, ale kto wie ;) Będę się bacznie rozglądać :D
UsuńPozdrawiam ciepło ;*
Trzymam kciuki, żeby promocje same Cię znajdowały! ;)
UsuńKurcze, faktycznie ceny powalają! W szoku jestem, że udało Ci się za tą cenę dostać niezmaltretowane produkty :))
OdpowiedzUsuńMadziaku, ja też jestem wciąż pod wrażeniem zarówno cen, jak i stanu nieużywanego ^^
UsuńPowiem tak.. A idz ! Gdzieś Ty uchowała taką fajną Naturę :D
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że róże pójdą jako pierwsze, bo ich nigdy nie za wiele :))
Mam jedną jedyną Naturę w swoim miasteczkui czasem uda się coś znaleźć :D
UsuńPostaram się jakoś ogarnąć prezentację za niedługo :)
Wow, ale ceny! :D
OdpowiedzUsuńSzałowe :)
Usuńza takie kwoty też bym brała :D
OdpowiedzUsuńJa się nie dziwię ;) Gdyby było coś więcej ciekawego, pewnie też bym jeszcze wzięła :D
Usuńmiałaś szczęście! :D u mnie takich przecen nie widziałam, ale może to i lepiej dla stanu posiadania :D więcej już mi stanowczo nie potrzeba :D
OdpowiedzUsuńpozdrawiam, A
Oj tak, udało mi się wyjątkowo :)
UsuńNie ma tego złego, coby na dobre nie wyszło :D
Fajne zakupy. Gratuluję. Szałowe ceny. Zapraszam.
OdpowiedzUsuńDzięki :)
UsuńJak za darmo WOW
OdpowiedzUsuńPrawie ;)
UsuńSuper promocja:) im sie opłaca sprzedać za taką cenę bo zarobili już na tych kosmetykach jak były w normalnej cenie i dlatego ostatnie sztuki są za bezcen:)
OdpowiedzUsuńAgnieszko, tak myślisz? W sumie jest to jakieś wytłumaczenie :)
UsuńJa to wiem:) pracowałam kilka lat w butiku z drogimi ubraniami i jak już zostało kilka szt z kolekcji to szło to za grosze nasz dostawca ubrań nam tak to wytłumaczył jak pytałyśmy go dlaczego teraz taka smieszna cena więc i kosmetyki pewnie tak samo traktują:)
UsuńNo tak, pewnie w normalnej cenia jest przebitka i marża niebotyczna...
UsuńI kto mi powie, że nie jesteś Mistrzynią Łowów? :D
OdpowiedzUsuńPokaż, pokaż róż w akcji! Koniecznie :) Już samą nazwą mnie zachęca :D
No czasem mi się udaje, nie powiem :)
UsuńRóż pokażę, bo bardzo ładny jest, tylko zrobienie sobie zdjęcia w ogóle, a dodatkowo w tę pogodę będzie niezłym wyzwaniam ;)
Wiem, trudno o przyjazne światło :/ Ale ja i tak w Ciebie wierzę, a w dodatku będę Cię wspierać z daleka - to musi przynieść efekt! :)
UsuńBędę się starać :D Z Twoim duchowym wsparciem powinno się jakoś udać :D
UsuńJa się pytam : JAK ? Zazdroszczę Ci (tak po cichu) takic super łowów :) U mnie co prawda w Naturze też jakieś pudła wyprzedażowe, no ale bez przesady- tak mocno przecenionych kosmetyków jeszcze tam nie widziałam :D
OdpowiedzUsuńPeach, nie wiem, fuksa miałam ;)
UsuńZaszalałaś! Aż dziwne, że portfel się nie obraził :P
OdpowiedzUsuńNeno, ja myślę, że portfel nawet nie zauważył ubytku ;)
UsuńTakich promocji nie widziałam chyba jak żyję. Gratuluję i serdecznie pozdrawiam .
OdpowiedzUsuńJa też pierwszy raz takie napotkałam :) Dzięki, Bisiu :)
UsuńTo się nazywa promocja! pokaż róże na poliku!
OdpowiedzUsuńPokażę, jak uda mi sięjakieś sensowne zdjęcia zrobić :)
Usuńzazdroszcze Ci tego Essence Nail ^^ przępiekny kolor ^^ gratuluje łowów ^^ poszczęsciło się :D
OdpowiedzUsuńDzięki :)
Usuńo ;) gratuluję ;) naprawdę Ci się udało ;) pooozdrawiam! =)
OdpowiedzUsuńTak, jestem szczęściarą :D
Usuńdlaczego u mnie nie ma takich przecen? Matko ;/
OdpowiedzUsuńPluumko, wydaje mi się, że przeceny są w każdej Naturze :)
UsuńJa też chce takie przeceny :) podziel się :P
OdpowiedzUsuńWpadnij do mnie :D
UsuńFaktycznie strasznie tanio! To się nazywają przeceny!
OdpowiedzUsuńTak, nie to, co zniżanie ceny o złotówkę ;)
UsuńW glowie mi sie nie mieszcza takie przeceny, Natura dala czadu! :)
OdpowiedzUsuńO wow ale ceny!! Super!
OdpowiedzUsuńO ja cie ale przeceny O.O
OdpowiedzUsuń