Cześć!
W tym miesiącu udało mi się zrealizować kilka pozycji z mojej kosmetycznej chciejlisty [ ale spokojnie, na ich miejsce przybyło kilka nowych muszmieciów ;) ], jedną z nich jest przedstawiany dzisiaj lakier Essie - Go Ginza.
Jak tylko zobaczyłam go na paznokciach Megdil [ u której każdy lakier mnie zachwyca! ], wiedziałam, że muszę go zdobyć. Spokojnie wpisałam go sobie na listę i założyłam, że kupię go jakoś taniej przez internet. A udało mi się stacjonarnie ^^
Będąc na zakupach z Mamą w Hebe, stojąc w kolejce do kasy zobaczyłam na kontuarze wyłożone lakiery Essie. Właśnie z ostatniej wiosennej kolekcji! I w promocyjnej cenie 15,99 zł! Chapsnęłam oczywiście Go Ginzę, zastanawiałam się także nad Maximillian Strasse-Her, ale w końcu stanęło tylko na jednym.
Na stronie jest opisywany tak:this soft cherry blossom pink invites you into a floating world of quiet luxury and exquisite beauty. I ja się z tym całkowicie zgadzam, bo kolor jest wyrafinowany i niesamowicie piękny, jednocześnie nienachalny :)
Nazwa została wzięta od Ginzy, tokijskiej dzielnicy słynącej z tego, że jest najdroższa i luksusowa. Moim zdaniem nazwa idealnie dopasowana do eleganckiego koloru :)
Lakier, mimo że pastelowy, świetnie się nakłada, nie smuży i nie wydziwia - ideał :)
Kolor jest śliczny i nieoczywisty - niby to rozbielony róż, ale dają się wyłapać delikatne fioletowe tony - cudo! Jest totalnie kremowy i ma śwetną konsystencję - nie rozlewa się na skórki, nie bąbluje.
A jak Wam przypadła do gustu Go Ginza? :)
Widzę w nim głównie te fioletowe tony :)
OdpowiedzUsuńŁadny.
A ja w zależności od światła raz różowe, raz fioletowe ;)
UsuńZa ile go kupiłaś?? :P Promocja idealna :D
OdpowiedzUsuńGo Ginzę uwielbiam <3 Kolor jest delikatny, ale niesamowicie zwraca uwagę :)
I dziękuję za komplement :*
UsuńTeż byłam zdziwiona, że tak mało ;) Gdyby nie koniec miesiąca, pewnie wzięłabym wszystkie ;)
UsuńProszę :* prawdę mówię ;)
niedawno w Galerii do której zaglądam na zakupy otwarli Hebe więc już zacieram rączki
OdpowiedzUsuńo, jestem ciekawa, co kupisz :)
UsuńW poniedziałek biegnę do Hebe, może też znajdę Essie w promocji :-) Jakby jeszcze był kolor Fiji, to byłabym w siódmym niebie :-)
OdpowiedzUsuńW promocji była tylko ta wiosenna kolekcja, ale może Ci się uda :)
UsuńBardzo fajny kolorek:) ładnie prezentuje się na Twoich pazurkach, a mi się chyba każdy odcień Essie podoba:)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńMi się większośc podoba, głównie kremowych :)
Wygląda super :) Gdybym regularnie malowała paznokcie to na pewno bym go kupiła :D
OdpowiedzUsuńDzięki :)
UsuńJa zawsze mam pomalowane :)
Wygląda bardzo przyjemnie
OdpowiedzUsuńTeż tak sądzę :)
UsuńGo Ginza wyglądał pięknie w butelce ale na moich paznokciach niestety nie :(Natomiast jestem zakochana w Maximilianie - nawet mój mąż docenił jego specyficzny odcień.
OdpowiedzUsuńOjej, to możliwe, żeby nie wyglądał ładnie?
UsuńSzkoda, że Ci się nie sprawdził...
Teraz trochę żałuję, że nie wziąłam i Maximiliana, ale może jeszcze kiedyś na niego trafię :)
Essie w takiej cienie? Na pewno zajrzę sprawdzić czy u mnie też jest ;) Kolor piękny, może uda mi się go dorwać :) Dzięki za cynk :*
OdpowiedzUsuńTrzymam kcuki za udaną wyprawę :)
UsuńNie ma za co :)
Na moich paznokciach jakoś nie podoba mi się jak wygląda ten kolor. Na czyichś się zachwycam natomiast na moje kręcę nosem:P
OdpowiedzUsuńa Maximiliana też mam i kocham miłością ogromną! :)
Mi na szczęście się niesamowicie podoba u mnie :)
UsuńMaximiliana podejrzewam, że też bym lubiła ;)
Piękny! I cena jak na niego też całkiem w porządku ;)
OdpowiedzUsuńZgadzam się :)
UsuńŚliczny lakierek, pasuje do Twoich dłoni :) Zazdroszczę zdobycia w takiej fajnej promocji :)
OdpowiedzUsuńDzięki :)
UsuńSprawdź w swoim Hebe, powinny też być na promocji :D
ładny kolor :)
OdpowiedzUsuńJutro lecę zajrzeć do mojego Hebe, może jakiś kolor z przecenionych mnie zauroczy?!
OdpowiedzUsuńżyczę powodzenia w łowach! :)
Usuńmam go i jest prze piękny:)
OdpowiedzUsuńhigh five! :)
UsuńKurczę, mi aż za bardzo przypał do gustu! ;)
OdpowiedzUsuńKochana mi u Megdil też podobają się wszystkie lakiery! ćwiczę swoją słabą, silną wolę :D
Czyżby wołał do Ciebie "Mamo"? ;) Leć do hebe, może go upolujesz jeszcze :)
UsuńU Megdil zawsze jest pięknie i profesjonalnie, jakby recenzowała masło, to pewnie bym kupiła ;)
Kochana, to jeszcze jest ta promocja?????
UsuńHahahha myślę, że i ja bym się skusiła na masło mimo tego, że go nie jem :D
Jest jest, ja swój lakier kupiłam 4 dni temu :)
UsuńTeż nie jem masła - high five :D
W takim razie fajnie się składa, bo dzisiaj będę blisko Hebe, na pewno wstąpię :D
UsuńA z jakich powodów nie jesz masła? u mnie zaczęło się od czystego lenistwa, a teraz nic z masłem mi nie smakuje :D
To koniecznie daj znać, czy udało Ci się jakiegoś Essie upolować! :)
UsuńWiesz co, jakoś w gimnazjum chyba ubzdurałam sobie, że nie jem masła i już ;) Zresztą do kanapek używam zazwyczaj serka, więc masło mi tam niepotrzebne, czasem, ale bardzo rzadko zdarza się, że zjem np jajecznicę na maśle albo kromkę z masłem i miodem i w sumie tyle ;) Ostatnio masło / margarynę kupuję tylko do ciasta :)
Ok, jak coś uda mi się upolować dam znać! Mam nadzieję, że coś znajdę :))
UsuńU mnie tak samo jest z masłem, raz na jakiś czas do jajecznicy i tyle :D
Będę trzymać kciuki! :D
UsuńKupiłam go ginza! :))
UsuńJupi! :) To teraz pokazuj, jak u Ciebie wygląda!!!
UsuńKochana, jestem nim zachwycona! Wygląda świeżo i schludnie :)
UsuńBardzo się cieszę, że przypadł Ci do gustu :)
Usuńaż sama jestem zdziwiona, że tak bardzo mi się podoba :D
UsuńEleganckie cukiereczki na paluszkach :) śliczny i taaa cena:)
OdpowiedzUsuńW sumie kolor przypomina trochę cukierki pudrowe ;)
UsuńCena the best :D
śliczny kolorek:)
OdpowiedzUsuńdzięki :)
Usuńpiękny kolorek ;)
OdpowiedzUsuńRzeczywiście kolor piękny! ; )
OdpowiedzUsuńTrzeba mu to przyznać :)
UsuńPatrząc na zdjęcia i prezentację u Megdil to chciałabym każdy kolor :))) I w zasadzie za Jej sprawą mój zbiór z Essie powiększył się, na tyle, że dla mnie to zaskoczenie. Bo marki nie lubię :P
OdpowiedzUsuńGo Ginza jest urokliwa, mam kilka podobnych odcieni i będę musiała zobaczyć jak prezentują się w akcji :) Oglądałam go też w sklepie, ale ze względu na większą ilość fioletowych tonów odpuściłam. Nie chcę dublować odcieni, na razie :) Co też po raz kolejny przypomina mi, by odnowić zestawienie.
Właśnie rozmawiałyśmy z madziakiem kilka komentarzy wyżej, że Megdil potrafiłaby wszystko skutecznie zareklamować, nawet masło ;) Jakie kolory kupiłaś?
UsuńJa właśnie nie miałam nic podobnego do Go Ginzy, stąd moje totalne nią zauroczenie! Ja uwielbiam zestawienie lakierowe, koniecznie odnów swoje :D
jeeej Twoje paznocie wyglądają w tym kolorze jak cukierki :)
OdpowiedzUsuńDobrze, że nie jadalne ;)
Usuńtaki...dość ślubny odcień, jednocześnie subtelny i rzucający się w oczy, dziwne :)
OdpowiedzUsuńoj tam od razu ślubny ;)
UsuńMi się bardzo podoba włąśnie dlatego, że niby jest spokojny, ale jednak dobrze widoczny :D
ładny kolor ! ;)
OdpowiedzUsuńzapraszam do siebie
Dziękuję
UsuńChociaż mam tylko jednego Essiaka, to najchętniej zgarnęłabym wszystkie - uwielbiam ich formułę, trwałość, kolory... Ten też jest piękny, jak każdy ;)
OdpowiedzUsuńJa tez coraz bardziaj popadam w Essiemanię - podoba mi się coraz więcej kolorów, chciałabym mieć coraz więcej kwadratowych buteleczek ;)
UsuńA jaki masz kolor? Chyba nie pokazywałąś u siebie, nie?
Ja mam Mademoiselle, czyli jak zawsze na dobry początek - postawiłam na klasykę :) Pokazywałam go, ale bardzo, bardzo dawno. Uwaga, spam:
Usuńhttp://chwil-pare.blogspot.com/2012/09/essie-mademoiselle.html
No tak, podobno co sekundę sprzedaje się buteleczka Mademoiselle ;) Mnie jednak nie kusi, na szczęście :)
UsuńJuż idę oglądać :D
Przepiękny kolor wygląda tak świeżo na dłoniach i zarazem elegancko :)
OdpowiedzUsuńMam dokładnie takie same odczucia :D
UsuńNie pokazujcie mi lakierów. Już 3 dzisiaj kupiłam na alledrogo.pl, a i ten bym chciała :(
OdpowiedzUsuńhahaha, skąd ja to znam ;)
UsuńJakie kupiłaś? Pochwal się :D
Jolly Jewels, bo CatKRM polecała i mi się spodobał. A ten drugi, to przypadkiem mi do koszyka wpadł...
UsuńI jeszcze Golden Rose Holidays, bo i skoro zapłaciłam za przesyłkę... to trzeba wykorzystać... czy jakoś tak ;)
Go ginza to mój Essiakowy ulubieniec:)
OdpowiedzUsuńJa na razie mam tylko 4 Essiaki i na razie kocham je taką samą miłością ;)
Usuńprzyjemny :)
OdpowiedzUsuń:)
Usuńten kolor jest cudowny, jutro lecę po taki lakier do sklepu bo się zakochałam :p mega :)
OdpowiedzUsuń