Cześć :)
Nie wiem, czy wiecie, ale w czerwcu Hexx na swoim Facebook'u wylosowała 3 dziewczyny, których kosmetyczne marzenia zdecydowała się spełnić - kochana, nie? :) Wśród tej trójki byłam i ja :D Takim oto niesamowicie szczęśliwym trafem połączonym ze spiritus movens w osobie Asi, trafił do mnie wymarzony piaskowy lakier z bondowskiej kolekcji OPI - Vesper :)
Naoglądałam się jego zdjęć w googlach, bardzo mi się podobał, ale bałam się, czy będę w stanie uzyskać efekt taki, jak na niektórych, tych ładniejszych, zdjęciach, bo były i takie, które wcale nie powalały na kolana... Na szczęście ja jestem niesamowicie zadowolona z efektu, mam nadzieję, że i Wam przypadnie do gustu :)
Lakier OPI Vesper nałożyłam na bazę Herome Extra Strong. Nie nakładałam żadnego top coat'u, toż to piasek ;) Vesper trzymała się na moich paznokciach 4 dni, po tym czasie końcówki były minimalnie starte - świetny wynik :)
Vesper, jak każdy lakier z OPI, mieści się w 15 ml buteleczce, ma szeroki pędzelek,który, zwłaszcza przy tej piaskowej formule, wymaga trochę umiejętności. Lakier ma konsystencję taką w sam raz - nie jest zbytnio gęsty, ale też nie na tyle rzadki, żeby zalać skórki. Nakrętka jest obleczona plastikową nakłądką z napisem Liguid Sand, a dodatkowo na gumce założonej na szyjkę buteleczki, dołączona jest etykieta z instrukcją malowania i chropowatą powierzchnią imitującą pisaek na paznokciach :)
Zrobiłam całe mnóstwo zdjęć tego lakieru, bo zafascynowało mnie wykończenie- matowe, ale drobinki piasku mianią się jak cukier na cisatkach ;) Mam nadzieję, że zauwazycie ten efekt :)
Lakier w buteleczce jest ciemnobrązowy, ale na paznokciach widać przebijający się kolor fioletowy, ciemną śliwkę :) Po pierwszej warstwie nie wygląda zbyt ciekawie [ porównanie na ostatnim zdjęciu ], ale po 2 warstwie zachwyca.
Jak się Wam podoba Vesper?
Ja jestem zachwycona :)
Hexx - jeszcze raz dziękuję :*
jest piękny ,wczoraj go wygrałam i czekaaam na niego :D
OdpowiedzUsuńgratuluję, na pewno będzesz zadowolona :)
Usuńładny ale nie lubię na wakacje takich ciemnych :)
OdpowiedzUsuńja nie mam rozróżnienia na pory roku ;)
UsuńTen komentarz został usunięty przez administratora bloga.
OdpowiedzUsuńspamu nie lubię, do widzenia...
Usuńładny kolor
OdpowiedzUsuń:)
UsuńŁapusia :D Lakier jest ładny, ale nie rzucił mnie na kolana ;)
OdpowiedzUsuńzałapała się :D
Usuńmi się szalenie podoba :D
wciąż pozostaję odporna na piaskowe wdzięki, ale za to podoba mi się, że ten OPI jest taki ciemny – ostatnio noszę grafit na paznokciach i kręcą mnie takie dołujące kolory ;)
OdpowiedzUsuńu mnie 4 piaski jedynia w całej kolekcji, więcej już raczej nie planuję :)
Usuńdołujące kolory rlz ;D
Naprawdę ładny efekt uzyskałaś, w ogóle bardzo starannie go nałożyłaś:) Lubię trwałe lakiery,jestem ciekawa jak poszło Ci z jego zmywaniem ?
OdpowiedzUsuńDziękuję, starałam się nałożyć jak najlepiej, choć nie wyszło idealnie ;)
UsuńWłaśnie go zmyłam i trochę tego piasku zostae na palcach, ale po umyciu rąk jest okej :) wystarczy dłużej wacik przytrzymać i po lakierze ;)
świetny jest :)
OdpowiedzUsuńdzięki :)
UsuńŚliczne są te piaski :) Muszę się w jakiś zaopatrzyć, niestety nie OPI :D
OdpowiedzUsuńPolecam te z Golden Rose - są w Drogerii Firlit na Karmelickiej, o której Ci już mówiłam ;)
UsuńFaaajna sztuka :) i ładnie prezentuje się na Twoich zdjęciach. Cieszę się, że spełniłam Twoje marzenie i możesz mieć w swoich rękach upragniony lakier :)
OdpowiedzUsuńPrawda? :D dziękuję :)
UsuńJa też się baaaardzo cieszę :D
Najładniejszy z całej kolekcji <3
OdpowiedzUsuńteż tak uważam ;D
UsuńPiękny, super wygląda na paznokciach :) Zdjecie z łapką psa ;) THE BEST :))))))
OdpowiedzUsuńdzięki :)
UsuńKebab chciał swoją łapkę też wrzucić do internetu ;)
Pięknie wygląda na paznokciach, teraz kusi i mnie :-)
OdpowiedzUsuńsasasa ;)
UsuńZdjęcie z łapką pieska najlepsze. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuń:D
UsuńPodaj łapkę M. :))
OdpowiedzUsuńŚliczny jest bez dwóch zdań :)
:D
Usuńcieszę się, że się podoba :D
łądny jest. Ale jakoś w piaskach OPI mnie nie przekonuje. Jakoś trwałość piasków jest zbliżona w różnych markach, a inne nie kosztują tyle za butelkę :P
OdpowiedzUsuńno ładny :)
Usuńno trwałość jest zbliżona w zasadzie, mi chodziło o kolor, bo takiego w ofercie innej marki nie znajdziesz ;)
bardzo ładny kolorek...nie znam pisaków opi, mój pierwszy jak na razie to pierre rene :)
OdpowiedzUsuńteż mi się podoba :)
Usuńo, a ja nie znam pierre rene piasków ;)
Fantastyczne są te piaskowce ♥
OdpowiedzUsuń:)
Usuńprawdziwa z Ciebie szczęściara , wygrać takie cudo
OdpowiedzUsuńŁadny jest, ale jakoś mi nie pasuje do wakacyjnej aury c:
OdpowiedzUsuńoj tam, ja nie widzę problemu malowania ciemnymi lakierami w lecie ;)
UsuńCudowny kolor :) Lakiery OPI są prześliczne ;)
OdpowiedzUsuńW wolnej chwili zapraszam do mnie na news :*
zgadzam się :)
UsuńDziękuję ślicznie ;-) Jestem jeszcze w fazie zapuszczania brwi więc to nie jest jeszcze to czego bym chciała ;P
OdpowiedzUsuńpiękny! ta śliwa cudnie z niego przebija :)
OdpowiedzUsuńprawda? :D
UsuńBardzo ładny i to właśnie ze względu na fioletowe tony :)
OdpowiedzUsuńcieszę się, że się podoba :)
Usuńjest przepiękny! super na Twoich dłoniach się prezentuje:)
OdpowiedzUsuńdziękuję :)
Usuń