Lody jagodowo czekoladowe, czyli duet OPI + Essie

Hej :)

Wracam z postem paznokciowym, a jakże ;)

Dziś chwalę się dwoma najnowszymi nabytkami lakierowymi i uwaga [ ! ], jak dotąd jedynymi w lipcu! Tak, kupiłam tylko 2 lakiery, a w zasadzie to zamówiłam je już w czerwcu, w lipcu je jedynie odebrałam ;) Jestem dumna ze swojej lakierowej wstrzemięźliwości :D

Post ten nie byłby możliwy bez aktywnego udziału mojej Przyjaciółki Zuzi, która lakiery  na moją prośbę zamówiła i przywiozła mi z Anglii :) Dla chętnych - lakiery zostały zamówione na stronie fragrancedirect.co.uk. Są tam bardzo przystępne ceny - za Essie zapłaciłam 1,99 funta, a za OPI 3,99 funta, co w luźnym przeliczeniu na złotówki wynosi odpowiednio 10 i 20 zł. W Polsce, nawet na allegro, nie da się znaleźć tych marek w tak niskich cenach ;) Więc uważam, że całkiem niezły deal zrobiłam :)

Bohaterami dzisiejszego postu są: Essie " Bikini So Teeny " i OPI " Over The Taupe ". Obydwa lakiery miałam już od dłuższego czasu na oku i wishliście. Obydwa bardzo mi się spodobały na żywo, choć jeśli mam być szczera, to chyba OPI bardziej podbił moje serce ;) Ale to może dlatego, że nie wiedziałam, czego się po nim spodziewać, kiedy o Bikini Essie'owym przeczytałam już chyba wszystko i zobaczyłam milion zdjęć ;)

Na bazę z odzywki Herome Extra Strong nałożyłam 2 warstwy Bikini So Teeny, na to nałożyłam warstwę topu matującego z My Secret, po wyschnięciu nałożyłam 2 warstwy Over The Taupe i na te warstwy położyłam top przyspieszający wysychanie Poshe. Proste, prawda? Trochę czasochłonne, muszę przyznać, ale łatwe dla takiego niewzorkowego człowieka, jak ja ;) Podoba mi się osiągnięty efekt nie tylko od strony dwukolorowości [ jest takie słowo? ;) ] ale też różnych wykończeń - na zdjęciach możecie zauważyć, że Essie jest matowy a górna warstwa OPI ładnie błyszczy i odbija światło :)

A teraz prezentacja, dość pisania ;)

Wiem, że nie wyszło idealnie równo i maźnęłam tu i ówdzie skórki. Ale mi efekt się całkiem podoba i już zastanawiam się nad innymi połączeniami kolorystycznymi :) 

Napiszcie mi proszę, co sądzicie o takim połączeniu kolorów no i jak podobają się Wam moje dwa lipcowe lakierowe nabytki :) Na pewno zaprezentuję je na blogu także solo :)