Cześć :)
Dziś kolorowo, ale niestety na nie.
Czyli kolejna kosmetyczna pomyłka. Na szczęście nie kupiłam tego kosmetyku sama, był to prezent od Mamy. Pociesza mnie to, że sama bym go nie wybrała ;)
Serię do stóp z Avonu wspominam pozytywnie, pamiętam, że mieli kiedyś fajne kremy zmiękczające do stóp, chyba z mocznikiem. Ten produkt jednak zmienił moje zdanie.
Balsam chłodzący do stóp sorbet z papai to chyba jakaś limitowana edycja na okres letni 2013, tak mi się wydaje. Mieści się w typowej avonowej tubce, zawierającej 75 ml produktu.
Zamykanie to nakrętka, niestety nie jest to zbyt funcjonalne.
Opakowanie ma całkiem ładny wygląd, jest pomarańczowe ze stópkami i papają, takie letnie.
Balsam niestety nie spełnia żadnej funkcji. Nie chłodzi wcale stóp. Nie nawilża ich w ogóle. W sumie nie może nawilżać, skoro na 2 miejscu w składzie jest alcohol denat. Niby pachnie trochę owocowo, jednak na pierwszy plan w zapachu wusywa się alkohol. Czuję go nawet po posmarowaniu stóp, równie dobrze mogłabym sobie wymoczyć stópki w wódce, podejrzewam, że efekt zapachowy byłby podobny ;) Nałożony na stopy, dość wolno się wchłania i pozostawia taką trochę lepką warstewkę na skórze...
Zastanawiam się, czy pomęczyć się i zużyć go, czy po prostu wyrzucić...
Ja jestem totalnie zawiedziona i na pewno nie kupię już nic z serii do stóp Avonu.
Generalnie bardzo rzadko cokolwiek zamawiam w Avonie, czasem Mama mi coś podrzuci, bo ona tam się w kremy na zmarchy zaopatruje.
Po prostu nie polecam.
JA ZAZWYCZAJ AVONOWYMI KOSMETYKAMI MOCNO SIĘ ZAWODZĘ :)
OdpowiedzUsuńJa też, dlatego sama ich praktycznie nie kupuję...
Usuńniektóre z foot works są fajne:)
OdpowiedzUsuńNiektóre tak :)
UsuńJa nie przepadam w ogóle za Avonem :/ Jedynie kuszą mnie maseczki do twarzy Planet Spa, bo czytałam, że są całkiem w porządku.
OdpowiedzUsuńJa też właśnie, ale z Mamą się nie dyskutuje - jak daje, to się bierze ;)
Usuńdlatego nie lubię tej firmy,że rzadko działa produkt tak jak powinien..
OdpowiedzUsuńto racja...
Usuńmi pielęgnacja z Avonu nie podpasowała :(
OdpowiedzUsuńmi też :(
UsuńTo obie się ostatnio zawiodłyśmy na kremach do stóp ;) Mi za to podpadł Fusswohl z Rossa ;D
OdpowiedzUsuńech... taki los blogerek ;)
Usuńz Avonem, na szczęście jak widać, nie jest mi po drodze ;)
OdpowiedzUsuńJa też kończę tę przygodę ;)
Usuńdobrze że natrafiłam na ten post bo zastanawiałam sie nad jego zakupem .
OdpowiedzUsuńzdecydowanie odradzam.
UsuńPapaję uwielbiam, właściwie to bardzo mało tego zapachu wśród kosmetyków, prawda? Ja jeszcze nie trafiłam na nic ciekawego.
OdpowiedzUsuńRacja, mało papajowych kosmetyków na rynku...
Usuńw takim razie nie kupię tego produktu, ja z Avonu tez rzadko zamawiam i są to już kremy do stóp, ale zazwyczaj sprawowały się ok...
OdpowiedzUsuńJa też do tej pory całkiem miło wspominałam ich kremy do stóp..
UsuńJa jestem bardzo zadowolona z kremów Avonowych do stóp, nie wszystkie są świetne ale większość tak. Szczególnie uwielbiam wanilię i brązowy cukier (niestety już go nie ma w ofercie).
OdpowiedzUsuńTen również posiadam ale jeszcze go nie otwierałam, leży w zapasie. Dostałam go w prezencie.
Ja jak do tej pory też byłam zadowolona z ich kremów do stóp...
UsuńJa również nie przepadam za Avonem :) nie pamiętam nawet kiedy coś miałam ostatnio:) ale swoją drogą papaję bym zjadła - powiem więcej pożarła :D
OdpowiedzUsuńhaha papaja nie jest zła :D
UsuńNie używałam tego kremu, ale inne avonowskie kremy do stóp nawet lubiłam :-)
OdpowiedzUsuńJa też, stąd moje zdziwienie tym balsamem...
UsuńEee, a mi się nie podoba ta nowa szata graficzna :/
OdpowiedzUsuńa mi zawartość bardziej ;)
Usuńja również rzadko mam jakiekolwiek produkty z Avonu, chociaż maseczka z minerałami z Morza Martwego bardzo przypadła mi do gustu :))
OdpowiedzUsuńja lubię w zasadzie jedynie żel do golenia, ale Mama czasem mi inne rzeczy podrzuca ;)
UsuńKiedyś lubiłam serię do stóp z Avonu, mieli kilka świetnych produktów ale niestety to tylko było. Teraz unikam jak mogę ;)
OdpowiedzUsuńNo właśnie ja się na własnej skórze dowiedziałam, że czasy świetności mają za sobą ;)
UsuńMam peeling z tej serii i jest super, bardzo ładnie pachnie i ściera naskórek także możne akurat ten krem nie wyszedł najlepiej, różnie bywa z avon, czasami niektóre produkty do niczego się nie nadają, ale z perfum na przykład jestem bardzo zadowolona :)
OdpowiedzUsuń