Witajcie! :)
Pod poprzednim postem o kosmetycznych nowościach świątecznych i okołoświątecznych kilka Czytelniczek wyraziło chęć zobaczenia i tych niekosmetycznych. Oto one :) Nie jest to kompletna relacja prezentowa, bo np. patelnia grillowa i duży "rosołowy" garnek są już w użyciu ;)
Może najpierw prezenty "wnętrzarskie" ;) Narzeczony do Rodziców dostał piękny obrus i czerwone koronkowe rzeczy z Ikea - doniczkę [ ze sztuczną choinką, której sztuczność odkryliśmy dopiero po 2 dniach, kiedy chciałam ją podlać ;p ], duży świecznik, miskę na nóżce i głęboką miskę [ w niej są słodycze kilka zdjęć niżej ]. Bardzo lubię te drobiazgi z Ikea, ślicznie wyglądają. Mały świecznik - wiadereczko pochodzi z Home&You, dostałam go od Przyjaciółki Mamy w podziękowaniu za peeling cukrowy.
Koszulka ze znakiem Red John'a to prezent sytuacyjny od Brata. Kto ogląda The Mentalist, ten wie ;) I tak, mamy czarny humor - it runs in the family ;) Wybaczcie zmięcie, ale koszulka już była w użyciu, służy mi jako góra od piżamy :) Nie wiem, czemu wyszła na zdjęciu trochę żółta, w rzeczywistości jest biała.
Piękny, ciepły sweter z H&M ze złotą nitką gdzieniegdzie :) Ostatnio służy mi za tło do kosmetycznych zdjęć, więc możecie go kojarzyć :)
Ciekawy złoty naszyjnik z czarnymi kamykami to rzecz, której nie kupiłabym sama, ale myślę, że będzie świetnie wyglądał z bordowym golfem :)
Wielka Domowa Księga Przepisów przyda się na pewno, jest bardzo poręczna, najbardziej spodobał mi się dołączony plik z listami zakupowymi, podzielonymi na działy :)
Ukochanego Earl Grey'a nigdy dość! ♥ To herbata, którą mogłabym pić hektolitrami :) Lubię zarówno tę klasyczną, jak i z różnymi dodatkami, najlepiej różanymi :)
Przepiśnik z Biedronki mam i ja! :))))) Jest taki, jak się spodziewałam - solidny, poręczny i fajnie zorganizowany w środku :) Chciałam czarno białą wersję, ale niestety już nie było, wedle słów Aniołka ;)
Mam już nawet pierwszy przepis w Przepiśniku :D Ciasto Zebra - ostatnio moje ulubione i przede wszystkim mega proste w wykonaniu. Przepis zaczęrpnęłam od Angel :)
Mnóóóóóóstwo słodyczy! Tutaj prawie wszystkie [ część już zniknęła ;) ], które ja i Narzeczony znaleźliśmy w naszych prezentach :)
Książka, o której myślałam wielokrotnie, ale nikomu o tym nie mówiłam ;) Mama Aniołek jednak dobrze wiedział, co lubię! :) Świetne przepisy, już nie mogę się doczekać, aż coś z niej zrobię :)
Kebsik też coś dostał :) Bariera do samochodu na pewno się przyda, zwłaszcza, że już planujemy jakiś dłuższy wyjazd wakacyjny :). Czy Wy też uważacie, że pies na zdjęciu jest zdziwiony? ;p
Jak się Wam podobają moje niekosmetyczne prezenty? :)
Wpadło Wam coś w oko? :)
P.S. Na paznokciach w tym poście mam 6 - dniowy czarny lakier z Golden Rose Rich Color, niezły wynik, prawda? Trzymał się dzielnie od przedwigilijnego poniedziałku :)
P.S. 2 Postaram się jeszcze napisać Wam coś jutro, gdybym jednak nie zdążyła - bawcie się dobrze i do zobaczenia w Nowym Roku! :*
super nowości
OdpowiedzUsuń:)
UsuńNoo, ja bardzo czekałam na tą notkę! Zazdroszczę Ci przepiśnika - ciekawe, może jeszcze go dorwę? Ale Ty to dobra jesteś, dobrze, żeś tej choinki nie podlewała :D
OdpowiedzUsuń:)))
UsuńJa się bardzo z przepiśnika cieszę, miałam na niego wielką ochotę :) Poluj, może znajdziesz? Trzymam kciuki, żeby tak było.
Wiesz, już miałam konewkę w ręce ;P
Hahaha, a może nawet by tam coś zakiełkowało? :P
UsuńWolę nie sprawdzać ;)
UsuńSweterek z H&M bardzo mi się podoba :)
OdpowiedzUsuńKsiążkę Okrasy i Pascala też mamy.
Ładnie wydana, trzeba przyznać.
To bardzo się cieszę :)
UsuńKsiążka mi się podoba, jest porządnie zrobiona i ma kilka przepisów, które od razu mnie mocno zainteresowały :)
Mam tak samo zagospodarowane te czerwone pojemniki z Ikei:D Wsadziłam tam części choinki :)
OdpowiedzUsuńHigh Five! :D
Usuńte przepiśniki bardzo fajne są :) ja się muszę wybrać do Ikei po jakieś dodatki do mieszkania :)
OdpowiedzUsuńjeszcze dodam, że ja właśnie kiedyś w Ikei musiałam nieźle zmacać kwiatka, bo nie mogłam uwierzyć, że sztuczny wygląda tak naturalnie :D
UsuńTak, podobają mi się i fajnie są zorganizowane w środku :)
UsuńIkea to skarbnica dodatków, mogłabym tam buszować godzinami :)
Fakt, Ikea specjalizuje się w sztuczno - prawdziwych kwiatkach ;)
Super prezenty, sweter piękny :-) Ja żałuję, że nie kupiłam tego przepiśnika, teraz już za późno.
OdpowiedzUsuńDzięki Milko :)
UsuńChyba już nie jest dostępny :(
Chętne przygarnę książkę Okrasy i Pascala. :)
OdpowiedzUsuńBaasiu, wydaje mi się, że już nie można ich dostać :(
UsuńMina w stylu: What the fuck is this shit?!?!?!?! Are they fuckin' kiddin' me?!?!?!:D
OdpowiedzUsuńDOKŁADNIE!
Usuńświecznik, właśnie! już go wczesniej widzialam i chcialam powiedziec, ze jest boski ale nie wiedzialam jak go nazwac :D
OdpowiedzUsuńHaha, też czasem brakuje mi najprostszych słów ;)
Usuńsłodyyyyczeeeeeeeeee, oh, ile słodyyyyyczyyyyyyyyyyyyyyy
OdpowiedzUsuńchcesz trochę?
Usuńnieee.... poczekaj..... już prawie nie ma ;P
chcę, ale nie mogę. mąż się odchudza, więc muszę razem z nim, bo inaczej byłaby wiocha (mam co zrzucać) i demotywacja dla niego przy okazji. ohhhhh, ale jak już będziemy piękni i szczupli, toooo..... to będziemy piękni i szczupli. czekoladę zamierzam zjeść wcześniej! :D
UsuńTak, bądź dobrą żoną, wspieraj! :D
UsuńJa zjem za Ciebie :D
Podoba mi się ten koszulkowy czarny humor ;) chociaz musze przyznac ze Mentaliste polubilam niedawno i jestem dopiero w 4 sezonie wiec bez spojlerow prosze ;)
OdpowiedzUsuńNo nie? :D Zawsze mogę na Brata liczyć ;) Najważniejsze, że się przekonałąś do serialu, jestem z Ciebie dumna :* Spojlerów nie będzie, obiecuję :D
UsuńJa w tym roku też stworzę sobie przepiśnik i będę tam zapisywać wszystkie przepisy, z których udało mi się wyczarować coś pysznego. Niby w Internecie przepisy są, ale zawsze może mi coś umknąć :)
OdpowiedzUsuńJa przepiszę swój staryzeszycik do nowego i na pewno będę uzupełniać o nowe rzeczy :)
UsuńJa wolę z kartki robić coś w kuchni, denerwuje mnie bieganie do monitora co 5 sekund ;)
Ale fajnie wyszło to zdjęcie z książką - wygląda jakbyś Okrasę za włosy trzymała bądź szarpała :P Piękne prezenty :) Genialny naszyjnik, mam nadzieję, że pokażesz go 'na sobie' ;) I świetny sweterek! Mogę być wścibska i niekulturalna i zapytać ile kosztował? :P
OdpowiedzUsuńAjć! Pewnie to prezent ;) Więc cofam pytanie :P
UsuńCo do szarpania Okrasy, to podejrzewam, że wcześniej czy później do takiego dojdzie... w kuchni ;)
UsuńJeśli uda mi się go jakoś sensownie ubrać i w nim wyglądać, to pokażę :D
Nie ma problemu, ja się nie gniewam, bąź niekulturalna ;) Sweter był prezentem od Rodziców Narzeczonego, ale Jego Mama jest sprytna i na wszelki wypadek, jakby się coś komuś nie spodobało, zawsze zostawia metki. Sweter kosztował 129 zł :)
Dzięki za odpowiedź ;P Patrzę jeszcze na słodycze i ślinka mi cieknie :D
UsuńProszę :))
UsuńCiekawa ta samochodowa zagroda dla psa, pomysłowa :)
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że Kebab nie będzie chciał jej za wszelką cenę zniszczyć, żeby swoim zwyczajem położyć łeb na ramieniu kierowcy ;)
Usuńpiękny sweterek :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńTo się będzie u Was piekło i gotowało :D, a słodkości mnogość :D
OdpowiedzUsuńOj tak :) My to bardzo lubimy :)
UsuńKupiłam mojej mamie bardzo podobną, kremową osłonkę na doniczkę :) Nie mogłam isę powstrzymać, bardzo mnie urzekła, a rodzice w pokoju mają tym podobne dodatki :)
OdpowiedzUsuńWidzę, że nie tylko ja przepadam za takimi drobiazgami :D
UsuńUwielbiam Ikeę, dobrze, że mam do niej daleko, bo wiecznie bym wzdychała do asortymentu :D
OdpowiedzUsuńPrzepiśnik fajna sprawa, ale tylko dla gotujących ;)
Haha, ja i tak wiecznie wzdycham, niepotrzebnie chyba mam katalog w domu ;)
UsuńNie gotujesz? Ja bardzo to lubię!
wszystkie rzeczy fajowe, ale najbardziej podobają mi się Twoje, pojawiające się w tajemniczy sposób ręce;) okrasa wygląda jakby odgarniał sobie włosy. tak na maczo;)
OdpowiedzUsuńHaha, to nie ręce miały być bohaterem wpisu ;)
UsuńTe choinki z Ikei są genialnie zrobione :) A jeśli chodzi o Twinings, to UWIELBIAM Lady Grey :D
OdpowiedzUsuńSzczęśliwego Nowego!
Dzięki za Twój typ, na pewno wypróbuję :)
UsuńWzajemnie! :*
Same cudowności, wszystko mi się podoba! :D
OdpowiedzUsuńPS.Patrząc na książkę Okrasy zastanawiałam się dlaczego on drapie się po głowie. Dopiero po jakimś czasie zorientowałam się, że to Twoje paznokcie :DD
Cieszę się :)
Usuńhahaha ;p
Sweterek jest super :) Podobają mi się osłonki IKEA, zresztą sama mam jedną, białą, ale myślę, że kupię jeszcze kilka :)
OdpowiedzUsuńNiestety teraz już czerwonych nie ma, wszystkie zostały wykupione :( Ale białe są nadal :)
UsuńMasz śliczny charakter pisma ;)
OdpowiedzUsuńPrawda? Takie ładne, regularne literki. Nie to co moje kulfony powywijane w różne strony :P
Usuńikeowe rzeczy cudne <3
OdpowiedzUsuńi słodycze *.*
i sweterek :)
Prezenty fantastyczne:) szczególnie te z pierwszego zdjęcia mi się podobają czerwone:)
OdpowiedzUsuńBardzo się cieszę, że Ci wpadły w oko :)
UsuńTen komentarz został usunięty przez administratora bloga.
OdpowiedzUsuńfajne prezenty :) ja w tym roku także w ramach żartu dostałam książkę kucharską (żartu bo nie znoszę gotować ;)) Siostra stwierdziła, że muszę się przemóc jako młoda mężatka :D Wszystkiego dobrego w Nowym Roku :*
OdpowiedzUsuń:) Niezły żart ;) Ale kto wie, może akurat się przekonasz? :)
UsuńDziękuję, Tobie również samych wspaniałości! :*
Ksiazka Paskala i Korasy jest super!
OdpowiedzUsuńTrwałość lakieru bardzo zaskakujaca:)
Tak, książka jest bardzo ciekawa i ładnie wydana :)
UsuńPiękne są te doniczki i świeczniki z tej serii z Ikea :) Szczęśliwego Nowego Roku :)
OdpowiedzUsuńTak, ta seria cała jest śliczna :)
UsuńDziękuję! :* i nazwajem :)
Chyba w nowym roku będę musiała się wybrać do Ikei :)
OdpowiedzUsuńKoniecznie :))
UsuńChoinka faktycznie wygląda na żywą :D Świetne prezenty, zwłaszcza notes na przepisy :)
OdpowiedzUsuńPrawda? ;)
UsuńHahaha, masz rację- pies ze zdjęcia jest zdecydowanie zdziwiony :))
OdpowiedzUsuńNo nie? ;) Biedny, kazali mu pozować, a on nie wiedział, co się dzieje ;)
Usuńmoże jakaś styliazacja na blogu z tym cudnym naszyjnikiem ? :)
OdpowiedzUsuńPrzemyślę sprawę :)
UsuńO kurczę, ta koszulka z motywem Red Johna... aż mnie ciarki przeszły :D
OdpowiedzUsuńMój Brat mał dobry pomysł :D
UsuńŚliczne te koronkowe doniczki!
OdpowiedzUsuńUwielbiam Mentalistę, a koszulka jest świetna :)
Świetny sweterek z H&M oraz naszyjnik Stradivarius - właśnie takie naszyjniki ostatnio bardzo mi się podobają :)
Podobnie jak ty kocham Earl Greya, a Twinings jest moim zdaniem w tej kategorii bezkonkurencyjny!
Niestety tu gdzie mieszkam bardzo ciężko jest znaleźć te herbaty :(
Też mi się bardzo podobają :)
UsuńMentalista to jednen z lepszych seriali :D
Szkoda, że masz słaby dostęp do Earl Grey'a, ja nie wyobrażam sobie, żeby miało nam zabraknąć w domu tej herbaty ;)
Herbat Earl Greya nie brakuje na rynku, ale mnie żadna z nich nie smakuje tak, jak Twinings... ;-)
UsuńChyba pozostaje mi kupić ją, gdy będę w Polsce, lub ewentualnie przez net ;-)
Ten naszyjnik jest konkretny! Ostatnio byłam w Ikea i widziałam te czerwone koronkowe doniczki - śliczne są :)
OdpowiedzUsuń