Hej :)
Znów mam perypetie internetowe, dlatego rzadziej bywam w blogosferze ;)
Wczoraj dotarła do mnie paczuszka z wygraną od La Niny [ całość pokażę Wam w poście zdobyczowym z czerwca ;) ] i jak tylko ją rozpakowałam, wiedziałam, że już natychmiast muszę pomalować paznokcie najpiękniejszą pastelową brzoskwinką, jaką kiedykolwiek widziałam :)
Nie przedłużając, przedstawiam duet lakierowy Catrice " Salmon & Garfnkel " i Avon " Lemon Sugar ".
Lakier z Avonu dostałam kilka dni temu od Mamy - doskonale wybrała kolor i to bez konsultacji ze mną :D Jest to bardzo rozbielona, pastelowa cytrynka, trzeba przyznać, że ma ona swój urok :)
" Lemon Sugar " kryje po 2 warstwach, ale trzeba uważać, bo dość smuży, na szczęście top coat wszystko ładnie wyrównuje. Ma rzadką konsystencję i może wylewać się na skórki.
Ja fanką Avonu nie jestem, ale muszę przyznać, że ten lakier jest całkiem niezły, a buteleczka wygodna, z długim pędzelkiem i metalowymi kuleczkami w środku.
Z kolei " Salmon & Garfunkel " od Catrice to przepiękna kremowa pastelowa brzoskwinka, która od razu mnie zachwyciła w buteleczce. Jest wakacyjna, słoneczna i baaardzo optymistyczna :) Lakiery Catrice są dośc oporne w działaniu, ale za ten kolor wszystko mu wybaczę - krycie po 3 warstwach, smużenie i dość gęstą konsystencję.
Połączenie tych pastelowych kolorów zainspirowane jest moim sweterkiem, który służy za tło - dostałam do od Mamy mojego Chłopaka :)
Jak się Wam podoba taki pastelowy miks? Muszę przyznać, że jak spoglądam na te radosne kolorki to od razu poprawia mi się humor :)
P.S. Przypominam Wam jeszcze o moim rozdaniu, które trwa jeszcze dziś do północy!
Dwa piękne kolory, ale chyba bardziej podoba mi się ten żółty :)
OdpowiedzUsuńa mi bardziej brzoskwinka :D
Usuńśliczne kolorki ;)
OdpowiedzUsuńPrzyjemna ta brzoskwinia :)
OdpowiedzUsuńprawda? :)
Usuńsłodkie pastwlowe kolorki
OdpowiedzUsuńIdealne na lato :)
OdpowiedzUsuńBrzoskwinka podoba mi się bardziej, ale poszukam czegoś podobnego z Essie :)
OdpowiedzUsuńZgadzam się, lakiery Catrice są wyjątkowo uciążliwe w obsłudze :(
OdpowiedzUsuńPodoba mi się ta cytrynka z Avon :D
Pastelowym mixom mówię tak!
OdpowiedzUsuńCatrice " Salmon & Garfnkel-lakier który nie wysycha nigdy ;D
OdpowiedzUsuńPokryty Poshe wysechł standardowo u mnie :D
Usuńbardzo ładne kolorki ;) mam podobne w zbiorach :)
OdpowiedzUsuńAle słoneczny mani! Ślicznie! Lakiery Catrice u mnie wytrzymują bardzo krótko :(
OdpowiedzUsuńŚwietne połączenie kolorów :D
OdpowiedzUsuńSzczerze mówiąc to nie wiem który z tych kolorów bardziej mi się podoba :D
OdpowiedzUsuńżółty miałam i hmm nie przypadł mi jako sma do gustu ale z pekającym lakierem jest ok ;D
OdpowiedzUsuńja niezbyt lubię pękacze ;)
Usuńpiękny duecik! :)
OdpowiedzUsuńHej ! Miałam z tej samej serii z AVONU kolor morski jednak krycie było nikłe, a ja nie mam cierpliwości smarować po 3 razy :) żółty jest lepszy ?
OdpowiedzUsuńżółty jest zdecydowanie lepszy, bo kryje całkowicie po 2 warstwach :)
UsuńUdany duet :) Podoba mi się, niby banalne połączenie ale razem robi wrażenie. Na mnie :D
OdpowiedzUsuńcieszę się :)
Usuń