OPI " OPI... EURSO EURO " ♥♥ Spełnione marzenie lakierowe ♥♥

Witajcie :)
Dziś przychodzę do Was szczęśliwa, bo udało mi się spełnić moje jedno lakierowe marzenie z chciejlisty :)

Na jednej z blogowych wyprzedaży udało mi się złapać mój pierwszy lakier z OPI, o którym marzyłam, odkąd zobaczyłam go po raz pierwszy na blogu Manii w świecie lakierów, tutaj. Dotąd jego cena + przesyłka były dla mnie za dużą kwotą jak na lakier, więc za każdym razem rezygnowałąm z kupna. A tu okazja, lakier użyty raz, wyceniony na 15 zł i jeszcze nie kupiony :D Normalnie zrządzenie losu, prawda?

Jak tylko wczoraj przyszedł, od razu zabrałam się za malowanie moich dotkniętych jakąś klątwą  paznokci [ łamią się, rozdwajają, zamawiane odżywki nie dochodzą... ], więc wybaczcie mi ich wygląd, ale ja po prostu musiałam go od razu użyć! :)

Przed Wami OPI OPI Eurso Euro z europejskiej kolekcji lakierów Euro Centrale.


Lakier znajduje się w 15 ml buteleczce, ma szeroki pędzelek, którym się świetnie operuje. Konsystencja nie jest lejąca, jest idealna. Cały lakier jest idealny ;)


Na samym początku skojarzył mi się z Joko, który kilka tygodni temu urzeł mnie swoim atramentowym kolorem. Różnią się jednak, Joko nie ma tej głębi, która jest w OPI, nie mówiąc już o jakości. Powiedziałabym, że OPI OPI Eurso Euro jest bardziej chabrowy.


Ja nałożyłam standardowo 2 warstwy, ale wystarczyłaby nawet jedna.


OPI OPI Eurso Euro szybko schnie i obłędnie się błyszczy. Na zdjęciach bez top coat'u. Dopiero potem dodałam Poshe dla maksymalnego utrwalenia.


W zależności od światła, prezentuje się inaczej. W każdych warunkach równie pięknie :]






Bardzo się cieszę, że spełniłam swoje małe kosmetyczne marzenie, od wczoraj nawet nie zwracam uwagi na pogodę za oknem ;)

Całą kolekcję możecie zobaczyć na stronie OPI, tutaj.

Mi bardzo podobają się jeszcze kolory Cant Find My Czechbook i Your Such A Budapest. Kto wie, może kiedyś okazja znów się do mnie uśmiechnie? :)

Co sądzicie o OPI Eurso Euro?

41 komentarzy:

  1. Trzymam kciuki za kolejne OPI :)
    Eurso Euro bardzo podoba mi się na Twoich paznokciach :)
    mi zajmie pewnie jeszcze trochę czasu zanim sama przekonam się do niebieskiego koloru na moich paznokciach ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :]
      Mam nadzieję, że uda mi się je zdobyć :)
      Nie lubisz niebieskiego?

      Usuń
    2. lubię :) ale chyba bardziej u mogoś niz u siebie ;)

      Usuń
    3. rozumiem, ja też mam kilka kolorów, które mi się podobają, ale w swoich zbiorach nie mam podobnych ;)

      Usuń
  2. Bardzo fajny kolor :) no i najważniejsze, że udało Ci się spełnić swoje kosmetyczne marzenie :)

    OdpowiedzUsuń
  3. piekny kolorek:)! super , ze Ci sie udalo upolowac:)

    OdpowiedzUsuń
  4. tez mi się marzy OPI:)
    a odcień wyrazisty:D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. to mój pierwszy i już jestem zachwycona :)

      Usuń
  5. Z tej kolekcji moim ulubieńcem jest Cant Find My Czechbook , ale Twoje Euro też wygląda ślicznie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mam nadzieję, że i Twojego ulubieńca uda mi się dopaść :)

      Usuń
  6. Mam słabość do niebieskości i TO bardzo! Kilka razy zamierzałam kupić ten lakier, ale finalnie rezygnowałam. Głównie z jednego powodu, odcień. Pomimo wielkiej miłości do OPI, nie każda ich propozycja jest nowym ogniwem dla mojej kolekcji.

    Jedno jest pewne, nie można odmówić mu urody :) i zdecydowanie wygrywa z Joko :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja też lubię niebieskości, sporo ich u mnie, zamkniętych w lakierowych buteleczkach :)
      Masz rację, czytałam gdzieś, że ten odcień jest bardzo podobny do innego, wcześniej wypuszczonego przez firmę.
      Dla mnie to pierwszy lakier OPI, więc nie miałam obaw co do koloru :)

      Joko teraz zdecydownaie odchodzi w odstawkę ;)

      Usuń
  7. Mnie też Mania zauroczyła tym kolorem :D Piękny i pewnie się w końcu na niego skuszę, bo opieram się już dość długo ;)

    Z takiej okazji, która Tobie się nadarzyła, grzechem byłoby nie skorzystać :))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ona ma dar do czarowania kolorami na swoich idealnych paznokciach :D

      Też tak sobie tłumaczę ten wydatek :D

      Usuń
  8. Śliczny kolor i pięknie błyszczy :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Bardzo podoba mi się ten kolor, świetnie wygląda na paznokciach i cudownie błyszczy :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Takie cuda na wymiankach.. Ja tam nie trafiam na nic co by było fajne, a nie kosztowało dalej fortuny.. Szczęściara ! :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Bardzo ładny odcień. Taki kobaltowy z odrobiną granatu. Super!

    OdpowiedzUsuń
  12. mnie się za dużo lakierów podoba. Dlatego nie mam listy chciejstw w tej materii :P

    a btw chlebak dorzuciłam do fotki, więc możesz zerknąć ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. mi tez się dużo podoba, ale niektóre, jak ten, po prostu wołąją do mnie MAMO ;)

      lecę oglądać chlebak ^^

      Usuń
  13. To Ci się trafiła oferta u Manii :) Podoba mi się ten kolor!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. U Manii tylko wyatrzyłam kolor, kupiłam u innej blogerki na wyprzedaży :D

      Usuń
  14. Gratuluję spełnienia kawałka chciejlisty :) Faktycznie, kolor wart grzechu! pięknie błyszczy!

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdy komentarz :)


Proszę o kulturę wypowiedzi, komentarze obraźliwe oraz reklamowe będą usuwane.