Biegiem do zielarskiego, czyli zakupy na szybkości ;)

Cześć :)
Jako, że byłam na święta w rodzinnym mieście, nie mogłam przepuścić okazji, żeby dziś nie zajrzeć do mojego ulubionego zielarskiego sklepu ;)
Zakupy są zrobione na szybkości, bo musiałam się sprężać czasowo - mój chłopak przyjechał po mnie wcześniej niż ustalaliśmy ;)

Oto moje mini łupy:


- Herbal Care Farmona, kremowa emulsja do higieny intymnej rumiankowa - bardzo lubię produkty z tej linii Farmony, mam nadzieję, że ta emulsja się dobrze sprawdzi. Zapach ma  śliczny - prawdziwy rumianek :) cena: 6,90 zł

- LRP Lipikar oliwka myjąca - moja Babcia kupiła sobie balsam do ciała, a olejek dostała w prezencie, a że nie lubi takich specyfików, przypadła mi w udziale [ oliwka, nie Babcia ;) ].

- Green Pharmacy olejek łopianowy ze skrzypem polnym - na wypadanie włosów, mam nadzieję, że da radę :) przeleję go do buteleczki z atomizerem cena: 5,50 zł

- Calcium Pantothenicum - na wzrost włosów i poprawę ich kondycji. Mam nadzieję, że pomoże :) cena: 8,20 zł


Miałyście któryś z tych produktów?
I jak tam Wasze pierwsze zakupy kwietniowe?
:)



30 komentarzy:

  1. Green Pharmacy lubię. Najbardziej za ich krem do rąk (mam aloesowy) i oliwkę do masażu (moja wersja jest rozgrzewająca), która niedługo przetestuję pełną parą.. ;)
    Ciekawi mnie czy CP u Ciebie działa. Póki co mam Silicę i różnic nie widzę w niczym oprócz paznokci..

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też jadłam Silicę, ale niestety efektów nie dała :/

      Usuń
    2. ja z Green Pharmacy strasznie lubię różane masło do ciała :) mają też inne warianty zapachowe, na pewno ich spróbuję :) Z CP to dopiero po ok 3 mies stosowania będzie coś widać o ile w ogóle pomoże ;)

      Usuń
  2. Ja zamierzam kupić sobie w najbliższym czasie Calcium Pantothenicum ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. słyszałąm dużo dobrego, więc mam nadzieję, że pomoże :D

      Usuń
  3. Ja miałam CP stosowałam 3 miesiące. Efekty były. Miesięczny przyrost włosów średnio u mnie to 4 cm więc nieźle podziałał:) Co do olejku ja mam z czerwoną papryką i także jestem bardzo zadowolona.Gdzieś na blogu mam recenzję jednego i drugiego jakby Cię interesowało:)Polecam jeszcze sławny jantar do którego teraz po przerwie wracam i loton eliksir ziołowy:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ooo, to będę czekać na mój przyrost :D
      poczytam recenzje, dzięki :)
      jantar już miałam, ale niestetyjedna butelka starczałą mi na niecały tydzień i cała 3 tyg kuracja dość drogo mnie wyszłą, więc już nie wrócę...

      Usuń
  4. Szczerze mówiąc nie miałam nic z Green Pharmacy hmm ciekawe dlaczego:) ciekawi mnie ich asortyment:) ojjj nie lubię zakupów pod presją czasową heeh:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. mają naprawdę ciekawe i niedrogie rzeczy, polecam :)
      jakbym nie była pod presją, to podejrzewam, że byłyby większe łupy ;)

      Usuń
  5. Lipikar jest świetny:)też go dostałam jako gratis do balsamu:)

    OdpowiedzUsuń
  6. ciekawe zakupy, mi jakoś nigdy nie jest po drodze do zielarskiego mimo, że mam go pod domem :) a moje zakupy kwietniowe leżą i kwiczą, mam długaśną listę i nie wiem od czego zacząć a jestem pod niezłą presją czasu, bo większość jest na konkurs :D

    obserwuję i zapraszam
    http://mjsmakeup.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ja zazwyczaj też nie odwiedzałam zielarskich, ten mój odkryłam przypadkiem :)

      Usuń
  7. jak wytestujesz to napisz coś więcej o tym Calcium Pantothenicum, ja walczę z moimi przesuszonymi włosami :)
    nominowałam Twój blog do wyróżnienia, jeśli chesz wziąć udział w zabawie to zapraszam do mnie na bloga, tam w poście są pytania i zasady :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. wydaje mi się, że jeśli masz przesuszone włosy, to trzeba też walczyć od zewnątrz ;) polecam żel lniany :)

      Usuń
  8. Nie miałam żadnego z tych kosmetyków :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. to może zaciekawią Cię recenzje, jak je kiedyś napiszę :D

      Usuń
  9. Nie znam żadnego z tych produktów, ale mam nadzieję, że u Ciebie się sprawdzą :) Miłego używania :)

    OdpowiedzUsuń
  10. LRP Lipikar oliwka myjąca - dobra ale mało wydajna

    OdpowiedzUsuń
  11. Ja miałam tylko calcium ;p pierwszy raz widzę ten rumiankowy żel do higieny intymnej.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. i widziałaś efekty zazywania?
      dla mnei ten żel to też nowość, dlatego wzięłam ;)

      Usuń
  12. na ten płyn do higieny intymnej narobiłaś mi ochoty:) ciekawe czy u mnie w zielarskim go dostanę:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Farmona niestety nie jest wszędzie dostępna, a szkoda, ale w zielarskim powinna być :)

      Usuń
  13. Nie znam tych produktów, ale olejek łopianowy mnie bardzo zainteresował :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. wczoraj nałożyłam go na włosy pierwszy raz, mam nadzieję, że będą efekty :)

      Usuń
  14. Bardzo bym chciał mieć taki sklepik w okolicy :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. to fajna alternatywa dla wszędobylskich rossmanów :)

      Usuń
  15. o też lubię takie zielarskie sklepiki ;) Ostatnio dokupiłam olejek arganowy bo już miałam na wykończeniu.

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdy komentarz :)


Proszę o kulturę wypowiedzi, komentarze obraźliwe oraz reklamowe będą usuwane.