Objawy zaawansowanego zakupoholizmu w marcu

Cześć :)
Sama nie wiem, czy się nie przerażę ilością nakupionych kosmetyków, jak skończę pisać ten post. Wyczuwam detoks w kwietniu ;) ktoś się przyłącza? 

I oby nie zobaczył tego nikt z rodziny, bo wyślą mnie na leczenie jak nic!
Ułożone wg kolejności nabycia :)


Rzeczy opisywane dokładniej w tym poście:
Natura:
- baza peel off Essence
- lakier do ust Rimmel Apocalips - Phenomenon  [KLIK]

Hebe:
- lakiery Colorama Maybelline: 104 i 652 [KLIK]
- lakier podwójny z Essence - kiss on top of the rock i dancing in the steets
róż Essence z limitki Vintage District

Rossman:
- lakier z blogowej kolekcji Wibo - 7 Blue Lake
- chusteczki Alterra Aloe Vera [ brak na zdjęciu ]



- żel pod oczy Avon z serii Planet Spa z ekstraktem z czarnego kawioru



z mojego ulubionego sklepu zielarskiego:
- szampon Fitomed do włosów koloryzowanych z herbatą i henną
- maska Beauty Formulas Avocado Treatement Wax
- balsam do paznkoci 2x5 Herbastudio
- pokrzywa Herbapolu



z Biedronki:                
- żel micelarny Be Beauty do mycia twarzy [ KLIK ]       
- płyn micelarny Be Beauty - kolejna butelka :)

ze sklepu z rosyjskimi kosmetykami :
[znalazłam przypadkiem u mnie w rodzinnym mieście, niestety na większości produktów mają przebicie prawie 100 % a szkoda] :
- czarna glinka Fitokosmetik z Morza Martwego      



z TkMaxx:
- zestaw Scottish Fine Soaps Au Lait - żel pod prysznic i masło do ciała [ bo spodobał mi się zapach miniaturki w GB ]



Lawendowa Mydlarnia:
- Oilmedica maska i odżywka do włosów [ było - 15% na Dzień Kobiet ]

Rossman:
- serum Alterra anti agening
-  chusteczki Alterra Aloe Vera - zapas, bo mi się spodobały, a znając życie i moje szczęście za chwilę je wycofają ;) [KLIK]



Roseroseshop.com: 
- pierwszy krem BB - Missha Perfect Cover No. 21
- 10 próbek Aloe Sun BB Cream od Skin Food'a



Natura:
- żel pod prysznic Kamill cytrynowo mleczny
- zmywacz do paznokci Essence

SuperPharm:
- dezodorant w sztyfcie Rexona

Atelier Bernady:
- będąc u mojej ukochanej fryzjerki kupiłam Macadamia Healing Oil 10 ml


Okej, wyspowiadałam się z dotychczasowych marcowych szaleństw, widzę, że muszę obciąć fundusze na następny miesiąc ;)
Spodobało Wam się coś? Miałyście jakiś produkt z tych? Polecacie? Odradzacie?

P.S mam w planach jeszcze małe zakupy w Hebe, ale na nie mam amnestię ze względu na trudny dostęp do tej drogerii i zamówienie przyjaciółki ;)
                                                                                                          

22 komentarze:

  1. Ja to większośc wydałam na masła do ciała, w których ostatnio się zakochałam..
    Muszę obczaić czy u mnie są jkieś fajniejsze sklepy zielarskie, bo tych drogeryjnych kosmetyków mam powoli dosyć + kończą mi się już marki, których nie miałam :P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. haha, masła też muszę uzupełnić, dzięki za przypomnienie :)

      Usuń
  2. WOW pokaźne zakupy :)
    Zamówiłam sobie kawiorową maseczkę z Avonu i jestem ciekawa jak się spisze :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ja niestety już trochę żałuję zakupu kremu, bo jak popatrzyłam na skład, to okazało się, że kawior na samym szarym końcu jest...

      Usuń
  3. Zaszalałaś :) ale czasem trzeba :) Ja nakupowałam w styczniu i lutym jak szalona, a teraz w marcu do koszyka wpadła mi tylko farba do włosów i szampon.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. musi być równowaga w przyrodzie - czasem więcej, czasem mniej ;)

      Usuń
  4. zazdroszczę kremu bb z mishy! mam zamiar go nabyć w najbliższym czasie:) daj znać jak się sprawuje

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. jeszcze trochę potestuję i na pewno napiszę :) jak na razie jestem bardzo pozytywnie zaskoczona :)

      Usuń
  5. Madzia jesteś kobietą więc masz prawo do takich szaleństw! tylko może nie co miesiąc ;D ;*

    OdpowiedzUsuń
  6. Ja tyle to przez 3 miesiące pewnie bym uzbierała :) ciekawi mnie balsam do paznokci Tisane i szampon z Fitomed :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. balsam z czystym serceem mogę polecić, szampon jest ok, ale znam lepsze :)

      Usuń
  7. nic nie używałam z Twojej listy.
    och przydałby mi się w mieście taki zielarski sklep

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. zielarskie sklepy są super :) czasem apteki mają w asortymencie takie rzeczy :)

      Usuń
  8. bardzo jestem ciekawa tego avonowskiego żelu pod oczy- miałam go sobie kupić :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. jeszcze go nie używałam, ale niestety zauważyłam, że kawior jest na samym szarym końcu w składzie...

      Usuń
  9. Bardzo podoba mi się ten róż z Essence, czaiłam się na niego o jakiegoś czasu, nie mogę na niego trafić! :/

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdy komentarz :)


Proszę o kulturę wypowiedzi, komentarze obraźliwe oraz reklamowe będą usuwane.