O tym, jak pokochałam spędzanie czasu pod prysznicem, czyli płyn do mycia ciała róża i jaśmin od Anatomicals


Jak Wam mija zima tej wiosny? ;)

Dziś słów kilka o moim ulubionym żelu pod prysznic od Anatomicals.
Zakupy w sklepie internetowym tej firmy poczyniłam na fali promocji -50% , która odbyła się końcem stycznia - z racji, że każdy produkt był przeceniony o połowę, a ceny po takiej obniżce wypadały wielce zachęcająco, kliknęłam to i owo. Zamówienie przyszło, powąchałam i przepadłam! Niedługo później wraz z koleżankami, złożyłam drugie zamówienie, w którym domówiłam sobie jeszcze kilka kosmetyków :) Na razie większość czeka na swoją kolej, ale na pewno je zaprezentuję.

Dziś o moim zdecydowanym ulubieńcu ostatnich 2 miesięcy - żelu pod prysznic o zapachy różano - jaśminowym.



Opakowanie: plastikowa kanciasta butelka we wściekłoróżowym kolorze, zaopatrzona w bardzo wygodną pompkę dozującą. Wszystko działa bez zarzutu, pompka nie zacina się, można ją zablokować. Jest na nim zabawna informacja o recyklingu - na plus. Butelka zawiera 300 ml produktu.Nadrukowane napisy są warte przeczytania - można się nieźle pośmiać ;) każdy produkt jest z innym opisem, zresztą nawet strona marki jest w podobnym, żartobliwym duchu :) do mnie to przemawia!



Zapach: obłędny! Ja uwielbiam wszystko, co pachnie różą! Różę wielbię i już :) kojarzy mi się z wczesnym dzieciństwem, kiedy moja Babcia ucierała różę z cukrem. Zapach w żelu jest mocny, czuć go cały czas podczas kąpieli - wieczorami nie mogę się odczekać, żeby wskoczyć pod prysznic i niuchać do woli. Nie wyczuwam tam jaśminu, ale wcale mi to nie przeszkadza ;) Czasem wyczuwam zapach na sobie jeszcze chwilę po wyjściu z łazienki.



Wydajność: jak dla mnie całkiem zaskakująca - żel starczył mi na prawie 2 miesiące codziennego używania. Fakt, dokańczałam w tym czasie jakiś żel z Isany, ale była go mała resztka [ masło maślane ;) ], więc się nie liczy. Do jednego prysznica dozowałam około 6-7 pompek na gąbkę [ można mniej, ale ja pewnie przesadzałam, bo jestem uzależniona od zapachu ;) ]. Żel pieni się całkiem nieźle, no ale ciężko, żeby się nie pienił, mając SLS na drugim miejscu w składzie.

Działanie: moim zdaniem nie ma co oczekiwać cudów od żeli pod prysznic - dla mnie najważniejszy jest w nich zapach i to, żeby nie przesuszały skóry. Ten żel spełnił obydwa kryteria, czyści bardzo dobrze i nie robi krzywdy mojej skórze [ a czasem z lenistwa nie nakładam balsamu do ciała po prysznicu ]

Skład: szału nie ma, ale jestem w stanie wybaczyć za ten zapach! 

Aqua (Water), Sodium Laureth Sulphate, Cocamidopropyl Betaine, Glycerin, Sodium Chloride, 

Decyl Glucoside, PEG-7 Glyceryl Cocoate, Parfum (Fragrance) Jasmine Officinalis (Jasmine 

Extract) Citric Acid, Benzyl Alcohol, Potassium Sorbate, Sodium Benzoate, 2- Bromo-2-

Nitropropane-1, 3-Diol, Methylchloroisothiazolinone, Methylisothiazolinone, CI 17200 (Red 33), 

CI 16255 (Red 4), Linalool, Eugenol, Geraniol





Jak widzicie na zdjęciach, mam pokaźną kolekcję tego żelu ;) jeden, prawie skończony, jest z pierwszego zamówienia, drugi  z kolejnego, a trzeci, ten mniejszy [ miniatura o pojemności 150 ml ] pochodzi z ostatniego pudełka Glossybox. Coś czuję, że jak je skończę, to będę polować na kolejne promocje Anatomicals ;)

Obniżona ostatnio cena takiego różanego cuda wynosi obecnie 17,90 zł [ KLIK ], ja kupiłam go za 10 zł na wyprzedaży[ wtedy "normalnie" kosztował 20 zł ]

Macie coś z tej firmy? Znacie?




22 komentarze:

  1. Gdzieś obiły mi się o oczy te kosmetyki i opakowania się pamięta, ale różę to skreślam na początku. Szczerzę nieznoszę tego zapachu, a inne mogłabym nawet poużywać ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. jest jeszcze wersja z mango i papają, też pachnie obłędnie :)

      Usuń
  2. Osobiscie to nie znam nic z tej firmy,ale lubie nowosci.Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  3. omg ja też uwielbiam kosmetyki pachnące różą i te muszą być moje!

    OdpowiedzUsuń
  4. Nie znam. Ale też kocham mazidła do kąpieli pachnące pięknie, więc też bym się pewnie zakochała :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Lubię kwiatowe zapachy :) a kosmetyki mają śliczne opakowania :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. a mają - w łazience od razu rzucają się w oczy :)

      Usuń
  6. róża i jaśmin ❤
    mmmmmmmmniam :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Uwielbiam jaśmin. Tych kosmetyków kompletnie nie znam... :D

    OdpowiedzUsuń
  8. nie miałam nigdy nic z tej firmy, choć ją kojarzę.. i uwielbiam cudownie pachnące umilacze :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Nie miałam jeszcze nic z tej firmy, ale już po samych opakowaniach zapowiada się interesująco :)

    Buziaki,Magda

    OdpowiedzUsuń
  10. nie znam tych kosmetyków, ale bardzo podoba mi się szata graficzna;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. każdy produkt jest taki kolorowy i optymistyczny :D

      Usuń

Dziękuję za każdy komentarz :)


Proszę o kulturę wypowiedzi, komentarze obraźliwe oraz reklamowe będą usuwane.