Cześć! :)
Pod ostatnim postem o burych lakierach kilka z Was wyraziło chęć zobaczenia moich zakupów niekosmetycznych. Oto one :) Wybaczcie od razu, że post jest ubogi w słowa, ale mój dzisiejszy stan pozostawia trochę do życzenia - wczoraj z Lipstick And Kids gasiłyśmy pragnienie ponad dwoma butelkami wina, same więc rozumiecie ;) Teraz czekam na efekt końcowy kulinarnej improwizacji pod tytułem "zapiekanka makaronowa ze wszystkim, co masz w lodówce", więc wpadłam, żeby skończyć i opublikować post :) Trzymajcie kciuki, żeby jedzenie było zjadne! ;)
Piękne, skórzane botki udało mi się upolować w Bershce w krakowskiej Bonarce. Mają śliczne paski ze sprzączkami i metalowymi elementami, świetny, odrobinę zwężany czubek, a skórka jest mięciutka. Dodatkowo są bardzo wygodne. Była to ostatnia para bez metek, więc poszłam do kasy zapytać o cenę. Kiedy usłyszałam "44,90 zł", nie zastanawiałam się ani chwili!
Trzy swetry i dżinsy to prezent od Mamy Narzeczonego, która jest Łowczynią Przecen! Każda z tych rzeczy kosztowała 9,95 zł :) I tym sposobem w moje ręce wpadły 3 ciepłe, wygodne, a przy tym naprawdę bardzo ładne, swetry oraz spodnie, których zawsze mam deficyt. Wszystko z New Yorkera z Galerii Krakowskiej :) Strasznie się cieszę z tego prezentu! :)))
Również w Galerii Krakowskiej, w Duce, kupiłam komplet drewnianych łyżek do sałaty na magnes - świetne, proste i efektowne. Bardzo je lubię. Poprzednie niestety zginęły tragicznie w paszczy Kebaba. Kosztowały 49,90 zł. Nie mogłam się powstrzymać przed dorzuceniem przecenionego srebrnego świecznika, kosztował 6,90 zł :)
Tutaj książki, które ostatnio do mnie przywędrowały :) Wstydliwa Historia Piękna to prezent od przyjaciółki Moniki [ dziękuję Kochana raz jeszcze! :* ], a trzy kolejne części sagi Anny Ficner - Ogonowskiej zamówiłam ze Znaku. Pierwszą część wypożyczyłam z biblioteki, niestety na kolejne musiałabym czekać ponad miesiąc, więc nie wytrzymałam i zamówiłam ;) Za pakiet tych 3 pozycji zapłaciłam 62 zł z darmowym kurierem :)
Zawsze, kiedy jestem w Bonarce, nie mogę sobie odmówić wizyty w TkMaxxie. Jak łatwo się domyślić, nie ciuchy mnie interesują ;) Zawsze zaczynam od działu z kosmetykami, a potem idę na rzeczy do domu, czasem oglądam buty. Ostatnio kosmetyki były nieciekawe, pootwierane i poprzebierane [ były trójpaki OPI za 54 zł, ale lakiery były tak rozwarstwione, że nawet za darmo bym ich nie wzięła... ], ale za to na dziale z wyposażeniem łazienkowym upolowałam fajny, plastikowy organizer na kosmetyki. Bardzo się z tego zakupu cieszę! Było ich dużo, w różnych rozmiarach, ja wzięłam najmniejszy, który i tak jest całkiem pojemny. Poniżej możecie zobaczyć go już zapełnionego, oraz jak prezentuje się na moim biurku w otoczeniu stojaczka na lakiery do paznokci i pędzli :)
Jakie Wy niekosmetyczne zakupy poczyniłyście ostatnio? Pochwalcie się!
Spodobało się Wam coś z moich nowości? :)
P.S. Na Facebook'u pokazałam Wam, jaką niespodziankę sprawiła mi Agata, widziałyście już? :)
P.S. 2 Lipstick And Kids oddaje kosmetyki, które u Niej się nie sprawdziły - bierzcie! :)
Oja,a le masz genialną wystawkę na lakiery! :D
OdpowiedzUsuńMnie też się baardzo spodobała. ♥
UsuńDzięki Dziewczyny :) Sama długo na nią chorowałam i w końcu, kilka miesięcy temu, kupiłam :)
UsuńTaki organizer sama bym chętnie przygarnęła, mam słabość do takich rzeczy :)
OdpowiedzUsuńNie dziwię się, ja też lubię takie rozwiązania :)
Usuńbardzo lubię rzeczy z New Yorkera :) Koniecznie muszę się tam wybrać, bo dawno nie byłam. Może się jeszcze na coś załapię :)
OdpowiedzUsuńPrzepięknie prezentują się na tym organizerze lakiery! <3
Czasem można znaleźć coś naprawdę superowego :)
UsuńWybierz się koniecznie! :)
Też tak uważam, bardzo lubię ten organizer :)
Bardzo fajny ten organizer. Fajnie się sprawdzają takie gadżety i ułatwiają życie.
OdpowiedzUsuńDokładnie :)
UsuńCzęsto robię taką zapiekankę ze wszystkiego co mam w lodówce i zazwyczaj jest baaardzo dobra :D
OdpowiedzUsuńPiękne swetry dorwałaś i to za jaką cenę! :D
Stojaczek bardzo fajny - podoba mi się Twoja organizacja kosmetyków na biurku. :)
W TkMaxxie też najpierw idę na dział z kosmetykami - może akurat coś ciekawego się trafi. ;)
Fabryczna - wyszła zapiekanka! :D Ja jeszcze nigdy nie robiłam makaronowej, więc trochę się bałam, ale niepotrzebnie, najadłam się i teraz pękam, ale pyszne było ^^
UsuńSwetry dorwała Mama Narzeczonego.
Dzięki, tez lubię ten mój ład, ułatwia malowanie :)
Czyli mamy tak samo :)
Chciałam właśnie napisać jak bardzo Ci zazdroszczę zapiekanki, ale właśnie pizza skończyła się piec, więc już Ci nie zazdroszczę. :D
UsuńHaha, dobra jesteś ;) Zatem smacznego! :**
UsuńDziękuję :* Dobra wyszła. :D
UsuńPodziel się kiedyś przepisem, z chęcią poczytam i sama spróbuję swoich sił z pizzą :)
UsuńWiszę już przepis na chleb, teraz na pizzę - spróbuję coś sklecić w przyszłym tygodniu z racji wielu wolnych dni. :)
UsuńBędę czekać! :) Mi się marzy jeszcze zrobienie domowej chałki, może kiedyś to ogarnę :)
UsuńChałki nie robiłam nigdy - masz jakiś przepis na nią? :)
UsuńNie, niestety nic nie mam, będę musiała chyba posiłkować się internetami ;)
UsuńTen komentarz został usunięty przez administratora bloga.
OdpowiedzUsuńRozpisalam sie i mi koment wsiaklo. Moje zakupy byly na blogu. Dokupilam tylko bluzke z Bershka za 3.99 funta i mam zamiar kupic jakies 2 koszule i sukienke z primarka taka jak wczesniej ale w innym kolorze
OdpowiedzUsuńOjej :(
UsuńJa na razie ciuchowo mam już wystarczająco, nic nie planuję w najbliższym czasie ;)
Ojej, skąd ten stojak na lakiery - muszę sobie taki sprawić!
OdpowiedzUsuńMarniaczku, zamówiłam go na stronie Easy Glam :)
UsuńOrganizer bym chciała, ale póki co nie mam czego w nim trzymać :D
OdpowiedzUsuńButki fajne, bardzo ładne! :)
Haha, ja nie miałam problemów z zapełnieniem ;)
UsuńButki są czadowe, strasznie się z nich cieszę :)
Stojak na lakiery zwrócił moją uwagę - świetny! Ale... chyba nie powiesz mi, że masz tylko tyle lakierów? (proszę, nie mów :D) No i widzę, że Zoyka przyszła - bardzo piękna jest na żywo? :)
OdpowiedzUsuńMam go już kilka miesięcy i bardzo lubię - wystawiam na niego te lakiery, których w dany okresie używam najczęściej :) Kochana, nie doceniasz mnie! Toż to tylko wycinek, ok 1/3 moich zbiorów ;)
UsuńWiedziałam, że wypatrzysz Zoykę, nie wątpiłam w to! ;) Przyszła dziś, jest boska i jeszcze dziś planuję ją napocząć ^^
Swetry - jestem na tak!
OdpowiedzUsuńI ceny jak marzenie :)
Dokładnie :D Swetrów nigdy dość, zwłaszcza w tak przystępnych cenach! :)
Usuńprzydałby mi się taki organizer na kosmetyki :) na lakiery również :)
OdpowiedzUsuńMagdo, ja też zawsze chciałam takie mieć :)
Usuńwooow, sweterki za mniej niż 10 zł :o szaleństwo!
OdpowiedzUsuńksiążek bardzo zazdroszczę, ja uwielbiam ksiązki <3
Prawda? Nic, tylko kupować! ;)
UsuńJa również kocham książki, ostatnio bardzo dużo czytam :)
Organizer marzenie
OdpowiedzUsuń:)
UsuńJak patrzę na swetry, od razu robi mi sie tak przyjemnie, cieplutko :) Uwielbiam zimę i ten chłód i kocham siedzieć opatulona kocami, swetrami, bluzami... Jakoś tak pozytywnie się czuję, nie to co w lecie, kiedy zdycham lepka ledwo dysząc i mając ochotę pozbyć się skóry, byle zaznać chłodu :p
OdpowiedzUsuńPrzeceny rewelacyjne :) Ja mam na w okresie listopad/grudzień/styczeń kupiłam chyba połowę szafy :D Serio... Choćby pięć koszul, trzy torby, miliardy thirtów, szalików, kominów... Jakby było mi mało, w poniedziałek doszedł sweter [ale go przerobię] i buty ;) Dobrze, że wywaliłam jakieś trzy pełne wory ubrań :D
Taki organizer sama z chęcią bym zgarnęła :)
Ebony, jeszcze lepsze uczucie jest, jak się je ubierze ^^ Zwłaszcza ten kremowy i czarny, są tak milusie, że mogłabym w nich chodzić non stop :)
UsuńPowiem Ci, że i ja jakoś bardziej zwracam uwagę na te jesienno - zimowe przeceny, letnie nigdy mnie aż tak nie interesują ;) Sama muszę zrobić kolejny raz porządek w garderobie, bo znów mi ciuchy narastają ;)
Zazdroszczę świetnie zorganizowanego miejsca na kosmetyki:) Bardzo estetycznie to wygląda.
OdpowiedzUsuńWczoraj trzy godziny łaziłam z koleżanką po galerii przeglądając masę ciuchów w śmiesznych cenach, wyszłam z JEDNYM nowym ołówkiem za całe 3 złote. :P Ćwiczę silną wolę, a łupów oczywiście zazdroszczę:)
Dzięki, Gapo, jestem bardzo zadowolona z tej organizacji :)
UsuńO! To naprawdę nieźle Ci idzie, skoro nic ciuchowego nie kupiłaś :)
Bardzo fajne buty! Reszta też gites, ale buty naprawdę super!
OdpowiedzUsuńWiedziałam, że docenisz ^^
UsuńButy ekstra, a przy takiej cenie też bym się nie zastanawiała :) Świetne te swetry, wątpię, żeby jeszcze były w NY , albo zostały jakieś wielgachne rozmiary, albo maleńkie, ja nigdy nie mam czasu żeby pobuszować po fajnych promocjach :P
OdpowiedzUsuńPrawda? Tym bardziej, że coś mi świta, że one przed przeceną ponad 150 zł kosztowały ;)
UsuńZawsze można spróbować poszukać :)
No to nieźle zaszalałaś :) Za skórzane buty taka cena!!! Całkowicie Cię rozumiem, organizer bardzo fajny, przydałaby mi się taka podstawka na lakiery :)
OdpowiedzUsuńNich Ci wszystko dobrze służy :)
Taniko, też byłam w szoku, jak usłyszałam cenę ;)
UsuńDzięki :*
Świetne buciki, a ceny w NY niesamowite ;) Wydaje mi się, że u mnie (K-ce) takie ubrania schodzą do 30 - 40zł, ale dawno nie byłam ;)
OdpowiedzUsuńŚwietnie też wyglądają lakiery na stojaku.
Tak, ceny niezłe :) Z tego, co wiem, tak niskie obniżki leżą w gestii kierownika sklepu, więc może w niektórych sklepach być taniej, mimo że to ta sama sieć...
UsuńTakie przeceny to ja rozumiem:)
OdpowiedzUsuńJa też! :D
Usuńnie pogardziłabym takim organizerem, świetny jest :)
OdpowiedzUsuńTeż mi się szalenie podoba :)
Usuńpozazdrościć przyszłej teściowej :P
OdpowiedzUsuńja na ny nie mam cierpliwości, bo tłum szalonych nastolatek rzucających ubraniami na prawo i lewo skutecznie mnie odstrasza. Jakaś stara już chyba jestem, czy coś.
Za to jak byłam w tkmaxie to nie było takiego sensownego stojaka :( kupiłam drewniany taki (widać kawałek na zdjęciu z podsumowania), ale jest zdecydowanie niemieszczący tego, co chcę :P
Mogę zapytać ile dałaś za to tkmaxowe cudo? I mówisz, że wzięłaś najmniejszy, to jak duże jeszcze były? :P chyba że cjcesz się jutro ze mną do bonarki kopsnąć ;)
Oj tak, trafiło mi się jak ślepej kurze ;) Zresztą calutka rodzina Narzeczonego jest zajebista :D
UsuńPowiem Ci, że i ja rzadko tam chodzę, z tych samych powodów, ale podobno rankami jest luz :)
Organizer z TkMaxxa kosztował 4 dychy, masz na zdjęciu ;P
Były jeszcze takie półokrągłe i większe od tego tak o połowę. Nie kopsnę się jutro, bo nie wybieram się do Krakowa już w tym tygodniu, mam ambitne plany na sprzątanie mieszkania :D
pfff, co na to Kebab? Laski już czekają, nawet się zrobiły na bóstwo.
Usuńa no mam na zdjęciu, coś mnie zamroczyło :P kopsnę się w takim razie sama i obmacam.
Kebaba i tak by do Bonarki nie wpuścili ;P A tak serio to on nie lubi jeździć autem, więc rzadko to praktykujemy. Ale do nas zapraszamy Ciebie i laski! :*
UsuńKopsnij i obmacaj, jbc, to były na dziale z wyposażeniem łazienki :)
Bonarka jest dog friendly!
UsuńWbrew pozorom takie zapiekanki z przeglądem lodówki smakują najlepiej :) No chyba, że się pomiesza śledzia z dżemem (ale podejrzewam, że i na to znajdzie się amator ;)
OdpowiedzUsuńBardzo fajne zakupy, szczególnie akrylowy stojak. Sama planuję podobny zakup, ale chyba zamówię z Muji, bo ja w Tkmaxxie nie potrafię znaleźć nic ciekawego ;)
Oj tak, Narzeczony spałaszował dwa talerze ;) Dodałam jeszcze całe mnóstwo ziołowych przypraw, na które mam ostatnio fazę i było pycha :) Ryb nie lubię, więc takiego połączenia nie wypróbuję ;P
UsuńIwetto, ja też rzadko coś kupuję w Tk, ale lubię buszować od czasu do czasu i czasem mi się zdarzy takie fajne rzeczy znaleźć :D
A wiesz, gdzie możesz jeszcze sprawdzić? Na Easy Glam, ja tam zamawiałam mój stojak na lakiery i coś mi świta, że mieli podobne do tego TkMaxxowego też :)
Usuńsweterki świetne, genialna okazja
OdpowiedzUsuńWoooooooooooooow,takie swetry za dyszke?! Ale Ci dobrze! ;p Ten czerwony wygląda szczególnie obiecująco, szkoda że nie pokazałaś w całości :D
OdpowiedzUsuńZachwiewajki, to zwykłe, dość obszerne swetrzyska, nie ma co pokazywać w całości ;)
UsuńNiemniej są piekielnie wygodne i mięciutkie ♥
Na takie wyglądają, idealne na zimę :D Przyszła teściowa musi być faktycznie niezłą łowczynią, bo jeśli ja już coś widzę za taką cenę to jest to mega krzywo uszyte,mega brzydkie,mega dziurawe albo mega mały rozmiar ;)
UsuńPrzyszła teściowa jest mistrzynią w te klocki, nikt Jej nie dorówna, zaopatruje i ubiera wszystkich od lat, więc ma wprawę :)
UsuńPięknie się prezentują te lakiery :) Swetry za taką cenę - świetna okazja :)
OdpowiedzUsuńDzięki :)
UsuńTak, okazja swetrowa była świetna :)
Książki <3
OdpowiedzUsuńKaprysku, znasz te tytuły? :)
UsuńJaki organizer! O matko! Taki właśnie jest mi potrzebny! :)
OdpowiedzUsuńAnne, to już wiesz, gdzie szukać :)
UsuńA jakby nie było, to możesz jeszcze sprawdzić, tak jak pisałam Iwetto wyżej, asortyment sklepu Easy Glam, skąd zamawiałam stojaczek na lakiery, powinni mieć coś podobnego :)
Ale super ten organizer na kosmetyki! Muszę odwiedzić ten sklep, dawno tam nie byłam :P
OdpowiedzUsuńCathy, odwiedź, może też uda Ci się upolować coś fajowego :)
UsuńFantastyczne zakupy, najbardziej podobają mi się buty :-)
OdpowiedzUsuńI ta cena!
Sama bardzo chętnie chodzę na zakupy do Bonarki i GK, jak tylko jestem w Polsce ;-)
Justynko, ja też najbardziej cieszę się z butów, bo mi się niesamowicie podobają, choćcała reszta równie świetna :D
UsuńO, czyli odwiedzasz Kraków? Dobrze wiedzieć! :)
Tak, Kraków odwiedzam koniecznie :-)
UsuńI za każdym razem wpadam do GK i Bonarki ;-)
Kto wie, może kiedyś się spotkamy :-)
:)
UsuńPowiem Ci, że ze wszystkich galerii, to ja właśnie GK I Bonarkę lubię najbardziej i jak już muszę się wybrać na zakupy, to najczęściej tam ląduję :)
Kto wie :)))
Kurde no! Też chcę ciuchy w takich cenach... ;)
OdpowiedzUsuńKto by nie chciał? ;)
UsuńOk, ok, ale jedna rzecz jest niesprawiedliwa, Ty masz ciuchy w takich cenach ZBYT często! :P
UsuńCóż ja na to poradzę, że mam taką świetną przyszłą teściową? ;)
Usuńsame smaczki ; ) pojemnik na kosmetyki super funkcjonalny. Ja mam pecha do tkmaxa, nigdy nic fajnego nie udało mi się upolować.
OdpowiedzUsuńMagdaleno, mi też często zdarza się tak, że wychodzę z pustymi rękami, niestety...
UsuńŚwietne nowości :) mi najbardziej podobaja sie buty :) ja ostatnio w tk maxx kupiłam pudełko na magnes na lakiery jest bardzooo pojemne :)
OdpowiedzUsuńMoniu, cieszę się, ja z butów też jestem strasznie zadowolona! :)
UsuńPokazywałaś pudełko u siebie?
właśnie jeszcze nie :( zakupiłam też świetne pudełka na kosmetyki sa u mnie na fb
Usuńhttps://www.facebook.com/photo.php?fbid=245783818931573&set=pcb.245783988931556&type=1&relevant_count=3
UsuńBardzo ciekawie wygląda :)
UsuńButy to raczej zakup życia ! ;D są śliczne, naprawdę...do tego skórzane, za 4 dyszki? brak mi słów :D
OdpowiedzUsuńI organizer świetny, wszystko co najcześciej używane - jest pod ręką, super :)
Weź mnie proszę kiedyś na szaole zakupy z mamą Adama...prosiiiii ;D
Cieszę się bardzo, że Cię książkowy prezent ucieszył :)
Do zobaczenia soooon ;*
Prawda?! Też byłam w szoku, jak pani przy kasie mi cenę podała! :DD
UsuńOrganizer bardzo mi pomógł w rozkłądzie na biurku, już żaden tusz mi się nie turla po blacie i wszystko takie bardziej ogarnięte jest :)
Spoko! Deal! Tylko Zuzia, to jest meeega wykańczające, uprzedzam! ;)
Książka jest super, już zaczęłam ją czytać :)
Do zo!!! :***
"Zginęły tragicznie w paszczy Kebaba" - o rany, skąd ja t znam :)
OdpowiedzUsuńKaczmarto, pamiętam Twoją niedawną "przygodę" :(
UsuńU nas na szczęście niszczenie nie jest na tak wielką skalę... Ostatnio Kebs upodobał sobie gałki od kaloryferów ;)
swetry po 10zł?! aż się wierzyć nie chce:)
OdpowiedzUsuńNo nie?A to prawda jest ^^
UsuńŚwietny ten organizer:)
OdpowiedzUsuńMasz mój ukochany ostatnio bordowy sweter z New Yorkera :-)) moja siostra mi go sprezentowała i darzę go bardzo przyjemnym uczuciem i z tego, co wiem zapłaciła za niego 19,95 zł.
OdpowiedzUsuńSzkoda, że się kulkuje, no ale jak to większość swetrów z sieciówek :-)) czyściłam go ostatnio i jest ok, ale za jakiś czas będzie cieniutki :-P
Haha i jak zapiekanka? Zjadliwa :-D?? Uwielbiam takie babskie wieczory!!!
Tak? No to będziemy chodzić tak samo ubrane ^^, bo ja też polubiłam ten sweterek :D
UsuńCoś za coś, ale w sumie wolę mieć trzy kulkujące się swetry, niż jeden doskonały ;)
Zapiekanka wyszła superowa, wszyscy żyją i smakowała :D
Fajny organizer ^^
OdpowiedzUsuńBardzo ułatwia życie :)
UsuńZdziwiłam się po przeczytaniu, że sweterki były takie tanie :D
OdpowiedzUsuńJa też byłam zdziwiona, jak spojrzałam na metki ;)
UsuńSuper ten organizer :) Mam obok siebie wielkiego warszawskiego TkMaxxa ale nie lubię tam chodzić, zawsze straszny bajzel i stada ludu ;)
OdpowiedzUsuńJestem z niego bardzo zadowolona :)
UsuńJa to rozumiem, też mam akie sklepy, do których nie lubię wchodzić z tych względów ;)
Botki są przecudownie ;) sweterku robią wraźenie a organizmem w TKMaxxie widziałam je i chyba tez sie skusze ;)!
OdpowiedzUsuńTak, botki uwielbiam od pierwszego wejrzenia! ;)
UsuńMoniko, skuś się, bo to świetna sprawa :)
Nad organizerem też się zastanawiałam, a koniec końców moja Mama się skusiła :)
OdpowiedzUsuńMama wie, co dobre! ;)
UsuńSwetry super :) ja też książki w tym m-cu dostałam 3 nie musiałam kupować:)
OdpowiedzUsuńAgnieszko, pochwal się, jakie tytuły wpadły w Twoje ręce? :)
UsuńZłodziejka książek, Callisto i Małżeństwo we troje:)
UsuńZłodziejkę książek mam na liście do przeczytania, coś czuję, że to świetna lektura będzie! :)
UsuńTaki organizer na kosmetyki też by mi się przydał :)
OdpowiedzUsuńJest bardzo przydatny, zastanów się nad nim :))
Usuńswietne zakupy :D kurcze swetry i dzinsy po 10 zl? grrr czemu ja nie trafiam na cos takiego!! :D zazdro :D
OdpowiedzUsuńJa też byłam w szoku, jak zobaczyłam metki! ;) Nie martw się, mi też bardzo rzadko udaje się trafić na tak niskie ceny, za to Mama Narzeczonego jest urodzoną Łowczynią Przecen ^^
UsuńOrganizer na kosmetyki jest genialny, szkoda że u mnie nie ma tikeja :( Za to do NY muszę się jutro wybrać, może też uda mi się dorwać jakieś spodnie za 10 zł ;)
OdpowiedzUsuńJeśli chcesz, Enko, mogę następnym razem zobaczyć, czy jeszcze są i Ci wziąć :)
UsuńIdź, trzymam kciuki, żebyś znalazła! :)
Kochana, dziękuję za propozycję, ale ja jestem z tych, którzy lubią pomacać przed zakupem, jakkolwiek by to nie zabrzmiało :D
UsuńHaha, rozumiem Cię doskonale :)
UsuńŚwietne buty, a ich cena jeszcze lepsza!
OdpowiedzUsuńDziś w Biedronce widziałam organizer na kosmetyki, ale nic ciekawego...
Twój mnie zainspirowal!
Tak, w botkach podoba mi się wszystko, łącznie z szałową ceną :)
UsuńW Biedronce? Nie zauważyłam ;)
Taaaa.... są takie różowe - coś jakby koszyczek, obszyty materiałem...
UsuńNie podobają mi się xD
A to nie, nie moja bajka, więc pewnie dlatego nie zwróciłam uwagi ;)
UsuńBotki są cudowne! Ogólnie bardzo fajne zakupy i chyba wszystkie rzeczy widziałabym u siebie! :D
OdpowiedzUsuńTeż się w nich zakochałam ^^
UsuńMadziaku, mamy chyba podobny gust, bo i mi zawsze podobają się Twoje zakupy kosmetyczne :) Pokaż kiedyś niekosmetyczne, co?
Właśnie zauważyłam, że mamy podobny gust :) Jestem przed zakupami wiosennymi więc jeżeli uda mi się kupić coś ciekawego, to pokażę na blogu :) Przede mną szukanie płaszcza idealnego więc trzymaj kciuki! :)))
UsuńSuper, będę zatem czekać :)
UsuńTrzymam! :*
Zakupy w TK Maxx też zaczynam od działu kosmetycznego ;-) organizer jest świetny, sama mam podobny ale odrobinę większy :-)
OdpowiedzUsuńCzyli nie jestem sama ;) Mi ten rozmiar całkiem wystarcza, trzymam w nim najczęściej używane rzeczy tylko :)
UsuńBaaaardzo lubię New Yorkera - pośród wielu tandetnych szmat można tam znaleźć naprawdę fajne i niedrogie ciuchy. a kosmetyczna wystawka cudo :)
OdpowiedzUsuńMożna, owszem :)
UsuńCieszę się, mi się niesamowicie podoba :)
Skórzane botki skradły moją uwagę, w 100% :) Świetny zakup, pięknie się prezentują i ta cena!
OdpowiedzUsuńU mnie wizyta w TK Maxx też zazwyczaj zaczyna się od działu z kosmetykami, a potem szybko przenoszę się na dział do domu :))
Nie potrafię przekonać się do trzymania kosmetyków w takich organizerach na wierzchu, jedynie pędzle ale i one są chowane aby nie zbierało kurzu, a lakiery schowane w szufladzie- małe zboczenie po perfumach.
Świetne są, prawda? Chodzę w nich non stop od zakupy - uwielbiam! :)
UsuńHaha, czyli mamy podobne zainteresowania TkMaxxowe ;D
Ja lubię mieć na widoku, bo wtedy używam - jak schowam, to zapominam ;)
Organizer to jest to. Ja mam taki tylko na pomadki ale zastanawiam się nad taki który pokazujesz lub w ogóle nad zakupem całej toaletki np. tej słynnej z ikei.
OdpowiedzUsuń