Cześć! :)
Miałam dziś bardzo męczący dzień, załatwiałam kilka ważnych spraw w Krakowie, a potem załapałam się jeszcze na agresywny shopping ze wspaniałą i niestrudzoną Mamą Narzeczonego. Agresywny, ale skuteczny! Chcecie post z moimi niekosmetycznymi zakupami? :) Dajcie znać w komentarzach, a tymczasem mam dla Was lakiery.
Rzadko ostatnio pojawiają się notki lakierowe, sama nie wiem, dlaczego. Paznokcie mam permanentnie pomalowane, nie lubię chodzić bez lakieru. Postaram się częściej pokazywać Wam kolory z mojej kolekcji, bo mam jeszcze wiele godnych uwagi, które jeszcze nie doczekały się blogowego światła ;) Dzisiejszy wpis dedykuję Iwetto, która prosiła [ już daaaawno, ale wiecie - co się odwlecze, to nie uciecze ^^ ] o porównanie Smokin Hot z Foie Gras.
Rzadko ostatnio pojawiają się notki lakierowe, sama nie wiem, dlaczego. Paznokcie mam permanentnie pomalowane, nie lubię chodzić bez lakieru. Postaram się częściej pokazywać Wam kolory z mojej kolekcji, bo mam jeszcze wiele godnych uwagi, które jeszcze nie doczekały się blogowego światła ;) Dzisiejszy wpis dedykuję Iwetto, która prosiła [ już daaaawno, ale wiecie - co się odwlecze, to nie uciecze ^^ ] o porównanie Smokin Hot z Foie Gras.
Dziś będzie porównanie moich ulubionych burych lakierów - tych, po które najczęściej ostatnio sięgam. To nie wszystkie błotniaczki, które mam w zbiorach, uprzedzam pytania ;)
Na powyższym zdjęciu, kolejno od lewej: OPI Over The Taupe, Essie Don't Sweater It, Essie Smokin Hot, China Glaze Foie Gras.
Zdjęcia były robione 3 dnia po pomalowaniu.
Tutaj zdjęcie z fleszem.
Tutaj zdjęcie w świetle dziennym
Wszystkie pokazywane lakiery cechuje bardzo dobre krycie i 2 warstwy wystarczą w zupełności do uzyskania równomiernego krycia i koloru. Ja jedynie mam inną taktykę przy Over The Taupe - nakładam 3 bardzo cieniutkie warstwy, bo zauważyłam, że wtedy uzyskuję bardziej równomierne krycie i jakby głębszy kolor. Wszystkie wysychają syzbko, ale ja i tak zawsze pomagam im Seche Vite, dla dodania dodatkowego połysku i przedłużenia trwałości.
Jeśli kazałybyście mi wybrać z tej czwórki jeden, ulubiony - nie potrafiłabym! Wszystkie je bardzo często noszę i lubię. Najciemniejszy, Smokin Hot ma największe zużcie, jak dotąd :) Generalnie uważam, że błotniaczki, taupe'y, czy inne bure lakiery są bardzo uniwersalne: pasują do wszystkiego [ od każdej pory roku, po wszelakie stroje ] i świetnie wyglądają zarówno na długich, jak i na krótkich paznokciach.
A który się Wam najbardziej podoba? :)
biore wszystkie albo chociaz smokin hot:!:)
OdpowiedzUsuńNie oddam żadnego! ;)
Usuńod razu bure, przecież one są smakowicie czekoladowe! :D
OdpowiedzUsuńJak kakao :D
UsuńEssie Smokin Hot najladniejszy
OdpowiedzUsuńJa tam uwielbiam je wszystkie ♥
UsuńMi się najbardziej podoba OPI:) One nie są bure - są brązowe:) Bure brzmi nieciekawie a tego nie mogę im zarzucić :P Buziaki :*
OdpowiedzUsuńNo dobrze, niech będzie - brązowe, czekoladowe, ale jak zwał, tak zwał, ja je i tak uwielbiam ;)
Usuńsmokin hot jest piękny. Over the taupe długo używałam, aż mi niemal zbrzydł :P
OdpowiedzUsuńTaki piękny kolor i Ci zbrzydł? No way! ;)
Usuńjakbyś go przez pół roku nosiła dzień w dzień, też by Ci zbrzydł :P zużyłam butelkę (that means something ;))
UsuńOkej, to już rozumiem ;) Ja bym dwa razy tym samym lakierem pod rząd nie umiała pomalować, a co dopiero pół roku! Szacun ;)
Usuńtak bardzo się kochaliśmy :P
UsuńSmokin Hot najładniejszy :)
OdpowiedzUsuńPodobają mi się gdy są takie czekoladowe, jak na pierwszym zdjęciu :) Ładnie wyglądają razem :)
OdpowiedzUsuńTak, pasują do siebie :)
Usuńessie smokin hot mi sie najbardziej podoba, ale sama rzadko siegam po takie lakiery :) wole zywsze kolory :)
OdpowiedzUsuńa co do zakupow niekosmetycznych chetnie zobaczymy co tam złowiłaś ;D
Ja w zależności od ochoty, ostatnio nan chęć na bure kolorki ;)
UsuńZrobię chyba takiego posta, bo kilka fajnych rzeczy udało mi się kupić :)
Mnie najbardziej podoba się ten z China Glaze.
OdpowiedzUsuńFoie Gras to takie gorzkie, ciemne kakao :)
UsuńWszystkie bardzo ładnie się prezentują, sama nie wiem, który mi się najbardziej podoba :-)
OdpowiedzUsuńA post niekosmetyczno-zakupowy jak najbardziej, poproszę :-)
Ja też często nie mogę się zdecydować, który wybrać ;)
UsuńNo to postaram się zrobić :)
Smokin Hot jest prześliczny, brązowe odcienie w ogóle mi się nie podobają na moich paznokciach :)
OdpowiedzUsuńOlgo, ja uwielbiam u siebie takie bure kolory :)
UsuńZ chęcią poczytam o niekosmetycznych łowach. :)
OdpowiedzUsuńNajbardziej spodobał mi się China Glaze Foie Gras ♥ Idę go dopisać do Wishlisty. :)
Wczoraj próbowałam zabrać się za malowanie paznokci - pomalowałam jeden ciemną czerwienią z Orly i zmyłam. Potem miętusem od Rimmela i też zmyłam - coś mi nie poszło. :D A dwie Chinki czekają na premierę...
Post już kończę, za niedługo się pojawi :)
UsuńFoie Gras jest świetny, lubię go :)
Haha, nie ma to jak być zdecydowanym ;)
Na szczęście fanką brązów nie jestem :D
OdpowiedzUsuńKatrino, czemu na szczęście?
Usuńze wszech miar absolutnie wszystkie mi leżą! Od dzisiaj jesteś odpowiedzialna za moje wydatki dotyczące lakierowych brudasów!:)
OdpowiedzUsuńCieszy mnie to przeogromnie! :)
UsuńOj tam, brudasy się zawsze przydają, na pewno będziesz zadowolona, obojętnie, jaką ich ilość nabędziesz ;)
Lakiery piekny cudowne czekoladki ;)
OdpowiedzUsuńTak, jak z bombonierki ^^
UsuńTo akurat nie moje kolory
OdpowiedzUsuńJakie piękne!
OdpowiedzUsuńUwielbiam wszelkie brązy :3
Chyba najładniejsze Essie Don't Sweater It i China Glaze, ale wszystkie bym brała.
Ja mam tak samo! :)))
UsuńEssie Smokin Hot najbardziej do mnie przemawia :P
OdpowiedzUsuńDo mnie wszystkie przemawiają :D
Usuńzupełnie nie moja bajka kolorystyczna ale na Twojej dłoni ładnie wyglądają :)
OdpowiedzUsuńDzięki, Ines :*
UsuńA mi najbardziej podoba się Don't Sweater It :)
OdpowiedzUsuń:)
Usuńteż lubię błotniaczki :)
OdpowiedzUsuńjednak w tym poście najbardziej mnie zainteresowało, co masz na myśli pisząc o agresywnym szpoingu :P bić się z kimś musiałaś? :P
Simply, błotniaczki są zawsze spoko! :)
UsuńA agresywny szoping to odwiedzenie wielu sklepów, dwóch galerii, wszystko w stosunkowo dość krótkim czasie i szybkim tempie ;) Na szczęście bić się nie musiałam ;)
no i wszystko jasne :D
Usuńchętnie bym miała każdy z tych kolorów w swojej "kolekcji"
OdpowiedzUsuńNie oddam ;)
UsuńWszystkie poprosze bo kazdy mi sie podoba. :)
OdpowiedzUsuńNie oddam! Jak mnie odwiedzisz kiedyś, to pozwolę Ci ich użyć, pasuje? ;)
UsuńZ całej czwóreczki podoba mi się najbardziej Don't Sweater It. Nie wiem czy to zasługa nazwy czy pięknego odcienia :)
OdpowiedzUsuńMyślę, że i to i to ;)
UsuńNazwa rzeczywiście jest świetna, mnie przekonała do zakupu :)
Nie mam żadnego, nie moja półka cenowa :D
OdpowiedzUsuńLuthienn, cenowo te lakiery były całkiem spoko, OPI kosztował chyba 3 funty, Chinka 10 zł na wyprzedaży blogowej, Essie Don't Sweater It 9,90 zł, a Smokin Hot 20 zł :)
UsuńWszystkie fajne :D
OdpowiedzUsuńCieszę się :)
UsuńSpodziewałam się, że będą bardzo podobne, ale różnica jest kolosalna (czytaj: można kupić i czuć się rozgrzeszonym, bo są inne XD). Wszystkie mi się podobają bez wyjątku i mój zbiorek na pewno się powiększy!
OdpowiedzUsuńZapomniałam dodać: dziękuję pięknie za spełnienie mojego życzenia :*
UsuńTak, masz rację, różnica jest mocno widoczna. Smokin Hot jest bardziej zimny, a Foie Gras to takie ciepłe, gorzkie kakao :)
UsuńCieszę się, że zestawienie Ci pomogło w wyborze :)
Nie ma za co, przepraszam za zwłokę! :*
Błotniaczki też lubię :) Teraz niestety jestem zmuszona chodzić jedynie z odżywką, bo znów stan moich paznokci znacznie się pogorszył :( Ale normalnie tak jak Ty mam permanentnie pomalowanie paznokcie :)
OdpowiedzUsuńWspółczuję i życzę szybkiego wyleczenia pazurków! :)
UsuńAle masz piekne dlugie pazurki (wzdychanie :P). Kolorki bardzo, ale to bardzo mi sie podobaja :D
OdpowiedzUsuńDziękuję Irenko! :)
UsuńCieszę się :)
Chociaż nie przepadam za jakością Opi- to chyba wybrałabym właśnie ten odcien...
OdpowiedzUsuńJa nie narzekam na ich jakość, całkiem dobrze się trzymają u mnie :)
UsuńManicure z ziemią mi się kojarzy ;)
OdpowiedzUsuńDon't Sweater It podoba mi się najbardziej.
Rzeczywiście, taki ziemisty jest ;)
UsuńLubię takie czekoladki właśnie za to, że wyglądają dobrze zarówno na krótkich jak i długich paznokciach :)
OdpowiedzUsuńTo ich zdecydowany atut :)
UsuńBurych kolorów nigdy dość! Z takiego założenia wychodzę :D Są idealne na każdą porę roku, tak na dobrą sprawę. Pasują do każdego stroju i każdej sytuacji! Na stopach ich tylko jakoś nie widzę. Chociaż to może kwestia przyzwyczajenia? :)
OdpowiedzUsuńGdybym miała wybrać jeden, to... było by mi ciężko, ale Smokin Hot chyba wysuwa się na prowadzenie :))
Ja też! :))) Na stopach rzadko coś mam, więc w tym temacie się nie wypowiem, ale na dłoniach je wielbię :D
UsuńAch, piękności! To zdecydowanie moje kolory, więc podoba mi się każdy :)
OdpowiedzUsuńCiężko jest wybrać jeden ;)
UsuńPodobają mi się wszystkie , też uważam, że burasy są najbardziej uniwersalne ! :)
OdpowiedzUsuńCzyli fanek burych kolorów jest coraz więcej :D
Usuńśliczne kolorki! :D
OdpowiedzUsuńŚliczne kolory,ale jak dla mnie są one jesienne . Jasne,że chętnie zobaczę zakupy niekosmetyczne .
OdpowiedzUsuńAgnieszko, ja maluję tym, na co akurat mam ochotę, nie rozgraniczam kolorów na pory roku :)
UsuńBędą już dzisiaj niekosmetyczne :D
Ładne takie bure pazurki :) bardzo takie lubię:)
OdpowiedzUsuńCieszę się, że Ci się podobają :)
UsuńNie margotkowe kolory. Różowy, czerwony, nawet niebieski. Do takich czekoladek zupełnie mi nie po drodze :(
OdpowiedzUsuńRozumiem, co kto lubi :) Za niedługo pokażę czerwień, może Ci się spodoba bardziej :)
UsuńNajbardziej podoba mi się Opi bo najjaśniejszy :D
OdpowiedzUsuń:)
UsuńWszystkie ładne ale smoking chyba jednak naj :)
OdpowiedzUsuńMyślisz, że naj? :) Ja bym nie potrafiła się zdecydować ;)
Usuń<3 <3 <3 wiesz, że uwielbiam takie kolory! :D
OdpowiedzUsuńMam Essie Don't Sweater It i bardzo go lubię, natomiast Essie Smokin Hot czeka na swoją premierę :)
Wiem ^^
UsuńMyślę, że będziesz zadowolona ze Smokin Hot :)
Niedługo rozpoczynam testy! :D
UsuńMiały być bure a wyszly pięknie czekoladowe...
OdpowiedzUsuńPosiadam bardzo podobny kolor z sally hansen, śliczną masz płytkę paznokcia !! :)
OdpowiedzUsuńFoie Gras - to mój faworyt :)
OdpowiedzUsuń