Nowości w mojej kosmetyczce :)

Cześć :) 

W ostatnim czasie kilka nowych kosmetycznych kąsków wpadło do mojej kosmetyczki. Pora na ich debiut na blogu :) Jak może zauważyłyście, zrezygnowałam z serii podsumowań zakupowych na blogu, ostała się jedynie lista zakupowa na dany miesiąc, którą znajdziece w bocznym pasku. Dla mnie wygodniej jest publikować notki o nowościach w dowolnym czasie, nie czuję się wtedy jak na spowiedzi ;)


Makijażowo przybyło mi kilka ciekawych rzeczy, starałam się nie kupować produktów, które już mam i nie dublować kolorów - udało się :) Baza pod cienie Lumene była na mojej liście zakupowej już od dłuższego czasu, w końcu zlokalizowałam u siebie w mieście hurtownię kosmetyczną, która jest nieźle zaopatrzona w asortyment tej marki - są aż 2 szafy kolorówkowe i mnóstwo pielęgnacji, czuję, że jeszcze tam wrócę ;) Baza kosztowała 28 zł. 
Następnym zakupem jest Essie, który dołączył do lakierowej gromadki kilka dni temu, kiedy odwiedziłam pierwsze krakowskie Hebe na Floriańskiej - lakiery marki były w promocji za 19,99 zł, wybrałam odcień Smokin Hot, który widniał na mojej chciejliście już prawie rok ;) Polowałam na Blanc, ale niestety tego odcienia już nie było. 
Róż do policzków Barry M w odcieniu BL2 to wynik udanej wymianki, pokazywałam Wam go już w poście o moich różach do policzków. Z tej samej wymianki pochodzi kuleczka Hakuro H80. 2 pomadki Wibo Eliksir są wygraną w rozdaniu u Lacquer Maniacs, już polubiłam te kolory. Jeden z nich, nudziaka o numerku 05, pokazywałam Wam w jesiennym makijażu - o, tutaj
Last but not least, Revlon Colorstay Mineral Finishing Powder w odcieniu 010 Brighten to zachcianka kupiona pod wpływem Basi z kanału callmeblondie [ jeśli jeszcze nie znacie tej sympatycznej blondynki, pędźcie i oglądajcie - warto! ].


Basia wspominała o tym rozświetlaczu w swoich filmikach, świetnie wygląda u niej na twarzy. Zguglałam i przepadłam ;) To wypiekany rozświetlacz, który przepięknie wygląda na kościach policzkowych. W sieci wyczytałam również, że jest porównywany do Mineralize Skinfinish z MAC'a, chyba do odcienia Lightscapade. Kosztował 24,99 zł.


Teraz pokiwacie głową z politowaniem - znów Caudalie? Ano tak ;)
Podczas wizyty w aptece po antybiotyki dla Chłopaka doszłam do wniosku, że chcę wypróbować płyn micelarny, zdecydowałam się na małą, 100 ml pojemność za 34,60 zł, a do tego dostałam gratis tonik nawilżający w takim samym rozmiarze. Przy następnej wizycie uzupełniłam brak wody winogronowej, tym razem postawiłam na większą pojemność, 200 ml za 39 zł i dostałam w prezencie krem do rąk. Czy ja już mówiłam, że lubię moją aptekę? ;)
Ostatnii produkt Caudalie to kosmetyk do testowania w ramach HexxBOX'u - dotarł do mnie w ekspresowym tempie. Mowa o kremie pod oczy z linii Vinosource, już nie mogę się doczekać używania! Hexx - :***


Balsam do włosów Mrs. Potters aloes i jedwab to stały bywalec w mojej łazience, ten egzemplarz to zapas, bo nie mogłam go nie wziąć, kiedy kosztował 5 zł [ pojemność 500 ml ]. Płyn micelarny z Biedronki w limitowanej edycji 400 ml za 7,99 zł też dołączył do zakupów, a olejek Alverde z dzikiej róży i rokitnika [ zapach! ♥ ] to ostatni przedmiot ze wspominanej wyżej wymianki :) Olej makadamia długo chodził mi po głowie, przy okazji zamówienia rozświetlacza Revlon i matującego kremu z filtrem SPF 30 L'Oreal wpadł i on do koszyka. Olej kosztował 13 zł za 50 ml, filtr L'Oreal 14,99 zł za 50 ml. 


Ostatni punkt to próbki. Zazwyczaj nie chwalę się próbkami, ale te tutaj bardzo mnie cieszą, stąd też mają swoje 5 minut ;) 3 próbki Caudalie były miłym dodatkiem do kremu pod oczy z HexxBOX'a, 2 przywędrowały z kochanej apteki - idealne na wyjazdy. Próbki z Lumene dostałam przy zakupie bazy pod cienie, bardzo cieszę się, że są u mnie, bo już od dawna polowałam na nie, niestety nigdzie nie mieli ich do zaoferowania... Te kolorowe saszetki po lewej stronie pochodzą ze sklepu Beautikon - mieli akcję na fb, gdzie pierwsze zgłoszone 100 osób otrzymuje pakiet próbek azjatyckich kosmetyków - cieszę się zwłaszcza z kremów wodnych It's skin, bo mam na któryś z nich ochotę w wersji pełnowymiarowej - od dziś testuję je na twarzy :)


Wpadło Wam coś w oko?
Jak tam Wasze zakupy w ostatnim czasie? Pochwalcie się :)

95 komentarzy:

  1. gdzie dorwałaś ten rozświetlacz z Revlon :P Wydaje mi się, że stacjonarnie ich raczej nie widziałam a może ślepa jestem :P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja stacjonarnie też go nie widziałam.
      Kupiłam go na kosmetykizameryki.pl, są też inne wersje :)

      Usuń
  2. Caudalie jest w kręgu moich zainteresowań między innymi przez Ciebie :D
    olej makadamia miałam ale chyba lepiej się u mnie spisuje awokado :) niemniej chętnie poczytam Twoje zdanie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. I dobrze, bo to bardzo fajna firma, warto poznać :)
      Nie miałam awokado jeszcze, może kiedyś ;) Na razie jestem po pierwszym użyciu makadamia na włosy i jestem zachwycona efektem :D

      Usuń
  3. Super zakupy, bazę pod cienie Lumene uwielbiam, używam jej od lat.
    Lubię być rozpieszczana próbkami do zakupów.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja dopiero zaczęłam używać bazy, ale już jestem zadowolona :) Jest to zdecydowanie najlepsza baza, z jaką miałam do czynienia, w moim odczuciu lepsza nawet od ArtDeco :)
      Próbki to naprawdę miły dodatek, szkoda, że wciąż są w wielu miejscach tak niechętnie wydzielane...

      Usuń
  4. Ładna gromadka z Caudalie :))) Widzę, że się wkręciłaś w firmę :D
    Rozświetlacz z Revlonu ładnie wygląda, sama myślę nad zakupem Lightscapade :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ładna, także dzięki Tobie :* Wkręciłam się w firmę, bo produkty są naprawdę świetnej jakości i u mnie się rewelacyjnie sprawdzają. Dodatkowo miła obsługa w aptece i liczne w niej promocje po prostu zachęcają mnie do powrotu :)

      Rozświetlacz prezentuje się świetnie, ale jeszcze fajniejszy efekt daje na twarzy, gdzie traci różowe tony nałożony rozsądnie i tworzy piękną taflę :) Naprawdę świetny jakościowo produkt za niewielkie pieniądze :)

      Usuń
  5. super nowości :) zazdroszczę Ci takiej apteki! U mnie kupowałam juz w kilku i nwet próbki nie dostałam :( Te azjatyczkie próbeczki też mam z tej akcji na FB ale jeszcze nie używałam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. :)
      Ja jestem naprawdę zadowolona z mojej apteki, cieszę się, że ją przypadkiem odkryłam i to niedaleko domu :)
      Ja dziś zaczęłam od kremu wodnego z wit. C :)

      Usuń
  6. Te pomadki Wivo mnie kusza- ale testery w R. skutecznie zniechecaja do zakupu...

    A Smokin' Hot jest cudny. Chyba musze go wyjac z lakierowych czelusci mojej komody :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja też wiele razy zastanawiałam się nad tymi pomadkami, ale włąśnie z tego samego powodu w Rosmannie odpuszczałam ;) Te udało mi się wygrać i jestem z nich bardzo zadowolona :)

      Oj tak, cudny ten Essiak jest, już nie mogę się doczekać, aż pomaluję nim paznokcie :)

      Usuń
  7. Ciekawi mnie rozswietlacz z Revlonu, nigdy wczesniej go nie widziałam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja po raz pierwszy dowiedziałam się o nim w filmiku callmeblondie, też wcześniej o nim nie wiedziałam ;)

      Usuń
  8. musze sprawic sobie balsam do wlosow bo kusi ;d

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Saro, ten balsam jest naprawdę świetny i kosztuje niewiele nawet w standardowej cenie - warto :)

      Usuń
  9. Szalejesz, jak zwykle :D Ja zakupów póki co nie planuję :) Śliczny jest ten rozświetlacz :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Luthienn, niby szaleję, ale kupuję rzeczy, które wiem, że się sprawdzą oraz te, które mam na swojej liście, więc w zasadzie są to przemyślane zakupy ;) Szaleństwo by było, gdybym wykupiła pół drogerii, albo same produkty, które nie mają szansy się u mnie sprawdzić ;)

      Usuń
  10. Świetne nowości :) ten Essie ma śliczny kolor :)

    OdpowiedzUsuń
  11. mam coraz większą ochotę na Caudalie :) czekam na recenzję płynu micelarnego

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie dziwię Ci się ;)
      na pewno napiszę o płynie micelarnym kilka słów, jak już będę kończyć tę buteleczkę :)

      Usuń
  12. rozświetlacz z Revlon, chodzi już za mną od ponad roku i nadal nie zamówiłam, czas to zmienić ;)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Meg - zmień to, zmień, bo rozświetlacz jest naprawdę fajny i daje cudny efekt na buzi :)

      Usuń
  13. Odpowiedzi
    1. Ja również :) Dziś właśnie nadrabiam kilka filmików :))

      Usuń
  14. Ten komentarz został usunięty przez administratora bloga.

    OdpowiedzUsuń
  15. M., Twoje szczęście do lukratywnych promocji stanie się kiedyś legendą, mówię Ci :P
    Rozświetlacz wygląda bardzo ciekawie i jestem zainteresowana jego efektem na twarzy :))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak sądzisz? ;)
      Rozświetlacz na skórze prezentuje się jeszcze lepiej, ja jestem tym zachwycona, na pewno będę go bliżej prezentować :)

      Usuń
    2. lukratywnych - dawno nie słyszałam tego słowa Megdil :))
      M - jesteś do tego powołana wręcz:*

      Usuń
    3. Może jakiś biznes na tym zrobię ;P

      Usuń
  16. Same świetne nowości. Najbardziej ciekawi mnie krem pod oczy z Caudalie i rozświetlacz z Revlona. Mam Landscape i jest on dużo bardziej beżowy, bez różowych tonów. Ten na zdjęciach wygląda jak śliczny róż do policzków :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. :) Na pewno o obydwu produktach będzie więcej i obszerniej :)
      Revlon w opakowaniu rzeczywiście jest różowy, ale zaaplikowany na twarz w odpowiedniej ilości [ czyt. z rozsądkiem ;) ] tworzy piękną, świetlistą taflę o chłodnym zabarwieniu - czyli tak, jak lubię :)

      Usuń
  17. Szalona:) Z firmą Caudalie spotkałam się tylko czytając na blogach:) Może najwyższy czas się temu przyjrzeć:) Zaraz popędzę zerknąć na twój profil urodowy i czy mi coś podpasuje czy nie:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Caudalie ma naprawdę dobre kosmetyki, stąd moje częste zakupy z tej marki :)
      Trzymam kciuki za Twój wybór :)

      Usuń
  18. A Ty wiesz, że kręcą nas te same kosmetyki? Bazę Lumene chcę od dawna, tylko obecnie mam Urban Decay, więc bezsensowny byłby zakup kolejnej. Na rozświetlacz Revlona też miałam oko, jednak skusiłam się na wspomnianego MACa. Co nie zmienia faktu, że nadal jestem nim zainteresowana ;) Mam słabość do takich kopułek :P
    Smokin Hot jest też na mojej liście i tylko czekam na promocyjną cenę.
    A co do Twojej apteki, to znowu zazdroszczę!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No popatrz! ;)
      Ja w sobie też chyba odkryłam słabość do kopułek ;) Na razie mam tylko 3 wypiekane produkty, ale coś czuję, że się na nich nie skończy ;)
      Smokin Hot jest fajowy, taki prosty, ale jednak nieoczywisty, już go lubię :)
      Też lubię moją aptekę ^^ Trafiło mi się, jak ślepej kurze ;)

      Usuń
  19. Chętnie poczytam o Twoich spostrzeżeniach na temat kremów wodnych. Ostatnio nakręcam się na rosyjskie i azjatyckie kosmetyki. Mam dosyć tego, co jest u nas na półkach. Póki co, rosyjskie bardzo mi odpowiadają... teraz czas na podbój Azji ;)
    Przecież ja Cię uduszę... znów pobudzasz moją ochotę na wodę winogronową. Jakże tak można? :(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To raczej będątakie luźne myśli, najpewniej w denku, bo o próbkach w sumie niewiele da się powiedzieć ;) Ja lubię kremy BB azjatyckie, jakoś tak naturalnie zainteresowałam się również ich pielęgnacją :)
      Nie duś, daj żyć! ;)

      Usuń
  20. Ile dobra, Szalona! :P Ja kupiłam ostatnio olejek pod prysznic z Eucerinu, bo był na promocji w Super Pharmie za 13zł przy zakupach za powyżej 35 ;) Mam nadzieję, że sprawdzi się przy suchej skórze tak jak mówią :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A ile korzyści dla mojej skóry! ^^
      Ooo, ciekawa promocja była :) Trzymam kciuki, żeby się sprawdził :) Może chciałabyć o nim napisać recenzję u mnie? :)

      Usuń
    2. No co Ty ;) Zupełnie nie wiem na co zwracać uwagę ;) Jestem prostą użytkowniczką kosmetyków w tym płynów pod prysznic - pieni się i myje to jest ok :D

      Usuń
    3. No ale może jeszcze wysuszać skórę, nawilżać, być wydajny, niewydajny, powodować alergię itp itd ;)

      Usuń
  21. Caudalie zazdroszczę najbardziej, czuję, że w końcu i ja skuszę się na ich produkty :)

    OdpowiedzUsuń
  22. Caudalie <3
    I Essie, Essie, Essie czekam na prezentacje <3

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Będzie prezentacja, jak tylko odratuję moje paznokcie i będą w stanie do pokazywania :))

      Usuń
  23. Wszystko super i wszystko bym chciała :D <3

    OdpowiedzUsuń
  24. Basię uwielbiam! czekam zawsze z niecierpliwością na jej kolejne filmiki:)

    coraz częściej widzę kosmetyki Caudalie, najbardziej mam ochotę na wodę winogronową

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja również! To, obok nissiax moja ulubiona jutubowiczka :))

      Nie dziwię Ci się, Caudalie to naprawdę świetna firma, moim zdaniem :)

      Usuń
  25. Ooo ile dobroci, miłego testowania :)

    OdpowiedzUsuń
  26. Świetne nowości, masz co testować :)

    OdpowiedzUsuń
  27. Ten rozświetlacz bardzo mi się podoba :) ogólnie dużo świetnych produktów Ci przybyło :)

    OdpowiedzUsuń
  28. Dobra, przekonałaś mnie co do tego rozświetlacza, poszukam w drogeriach, może go znajdę :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Milko, nie wiem, czy jest dostępny stacjonarnie, wydaje mi się, że tylko w internetach ;)

      Usuń
    2. Szkoda, jak nie znajdę w żadnej małej drogerii, to wtedy chyba pozostanie mi zamówić przez internet :-)

      Usuń
    3. Milko, patrzyłam dziś na szafę Revlona w Hebe, nie było tam tego rozświetlacza... Pozostaje chyba tylko allegro / sklepy internetowe :)

      Usuń
  29. Baza pod cienie Lumene jest też na mojej liście, rozświetlacz wygląda mega kusząco, pokaż jak wygląda na Twojej piękniastej buźce Słoneczko ;)
    Żałuję że w mojej aptece nie ma kosmetyków Caudalie, muszę wybrać się do jakiejś większej, miastowej - ceny mają świetne, no a te prezenty! Niesamowita oferta ( ciekawa jestem czy w każdej aptece takie gratisy dodają :))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Taniko, na pewno pokażę przy okazji następnego makijażu albo przy opisie produktu :))
      Co do Caudalie, to wydaje mi się, że oni często dają gratisy, ale nie jest to regułą - raz kupowałam w innej aptece niż ta "moja" i nic nie dostałam...

      Usuń
  30. ciekawa jestem tego rozświetlacza :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Postaram się go w niedługim czasie bliżej zaprezentować :)

      Usuń
  31. na Caudalie mam od dawna ochotę, ale jeszcze nam nie po drodze. Widzę, że obie w tym samym czasie połasiłyśmy się na lakiery Essie, ja wybrałam Chinchilly. Podoba mi się polityka Twojej apteki. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. aaa zapomniałam, mam ten olejek Alverde, zapachu nie lubię (żadna nowość), na włosach spisuje się przeciętnie, ale jest fajny do masażu bolących części ciała. :)

      Usuń
    2. Spokojnie, co się odwlecze, to nie uciesze :)))
      Pokaż Chinchilly, chętnie go zobaczę :)
      Widzę, że gusta zapachowe mamy zupełnie różne, bo mi ten zapach od razu przypadł do gustu ;)

      Usuń
  32. Ja też poluję na ten rozświetlacz, widziałam kilka przyjemnych opinii i przede wszystkim zdjęć gdzie naprawdę świetnie się prezentuje!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Patrycjo, nie dziwię się, jest naprawdę superowy :))

      Usuń
  33. Gdzie kupiłaś ten rozświetlacz z revlona? Bo nigdzie go u siebie nie widziałam, a wygląda naprawdę cudownie.
    Ogólnie zakupy bardzo udane:) Ja w tym miesiącu słabiutko jeśli chodzi o szaleństwa w sklepach, ale też mam wszystkiego prawie że w zapasie;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Złotowłosa, rozświetlacz kupiłam w internetowym sklepie kosmetykizameryki.pl
      Spokojnie, jeszcze poszalejesz :D

      Usuń
  34. ejjj a mi nigdy nic gratis nie dali do zakupów caudalie, to niesprawiedliwe! :) micelka uwielbiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Przyjedź do mojej superowej apteki :D
      Ja co do micelka mam mieszane uczucia, jeszcze testuję ;)

      Usuń
  35. ja nigdzie nie mogę spotkać tych kosmetyków z Caudalie , świetne rzeczy z kolorówki

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Basiu, na stronie Caudalie można spr, które apteki w Twoim mieście mają ich ofertę :)
      Dziękuję.

      Usuń
  36. caudalie rządzi i u mnie;) krem do rąk jest bajeczny;)

    OdpowiedzUsuń
  37. Już jakiś czas temu rozważałam zakup tego rozświetlacza, ponieważ jest on u mnie dostępny stacjonarnie, ale nie mają testerów, a chciałabym go pomacać :-P

    OdpowiedzUsuń
  38. Nie miałam czasu zapytać jak się sprawują kosmetyki. :) Cieszę się, że róż i olejek się sprawdza. Na zdrowie! :)
    Rozświetlacz. <3 Gdybym nie miała ich z pięciu pewnie bym go też kupiła. A nie, pewnie i tak kupię.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kochana, w olejku się zakochałam, bo zapachem mnie rozwalił :))
      Dziękuję :)
      Rozświetlaczy u mnie mniej, bo z tym mam 3 i już raczej nie kupię żadnego innego, bo ten mnie zauroczył :) Polecam Ci go :)

      Usuń
  39. HooooHoooo ale się zadziało jak mnie nie było :) tylko Cię z oka spuścić :*
    Wrócę tu na głębszą analizę bo mykam sprzątać chatę = po 3 tygodniach muszę :D

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdy komentarz :)


Proszę o kulturę wypowiedzi, komentarze obraźliwe oraz reklamowe będą usuwane.